Jak co roku w zapustny wtorek ulicami Radomyśla przeszedł barwny korowód przebierańców.
Pochód wyrusza, aby znaleźć kawalera dla Maryny, która w ostatni dzień karnawału zapałała ochotą do zamążpójścia. Kiedy wymarzony mężczyzna staje u boku dziewczyny, kolorowi przebierańcy formują weselny orszak i ruszają w drogę.
Podczas przemarszu odwiedzają okoliczne sklepy, bank, aptekę, ośrodek zdrowia oraz Urząd Stanu Cywilnego gdzie odbywają się zaślubiny.
Ostatnim przystankiem kolorowych przebierańców jest plebania, gdzie z poczęstunkiem czeka ksiądz proboszcz Józef Turoń.