Ostatni weekend nie był zbyt przyjemny dla młodzieżowych drużyn Stali Stalowa Wola. Juniorzy starsi przegrali derbowy pojedynek z Siarką w Tarnobrzegu 0:1. Spotkanie dostarczyło mnóstwo wrażeń, a także… żółtych i czerwonych kartek. Przedwcześnie boisko musiało opuścić dwóch zawodników Stali: Wojciech Bosak i Tymoteusz Buczek i dwóch Siarki: Bartosz Smalera i Hubert Podolak (strzelec zwycięskiej bramki).
Nie będę mile wspominać ostatniego wyjazdu także juniorzy młodsi Stali. Nasza drużyna dostała „bęcki” od Stali Mielec, przegrała 0:5. Gospodarze napoczęli naszą Stal juz w 4. minucie gry.
W ślady juniorskich drużyn poszli trampkarze młodsi Stali Stalowa Wola. Przegrali w domu ze Stalą Rzeszów 3:4 (gole dla naszej drużyny: Kamil Bąk 2 i Jakub Czubat). W pierwszym meczu obu drużyn, rozgrywanym w Rzeszowie górą był nasza „Stalówka”, która wygrała wtedy 2:1.
Jedynym naszym młodzieżowym zespołem, który triumfował w ostatniej kolejce, byli podopieczni trenera Andrzeja Kasiaka, którzy wygrali w Mielcu z tamtejszym UKS MSM Stal Mielec 3:1. Dwie bramki zdobył Paweł Potocki, a jedną Marcin Mierzwa.
W najbliższą sobotę, 26 października, juniorzy starsi Stali zagrają na sztucznym boisku przy ul. Hutniczej z Resovią, a po tym meczu wybiegną na boisko juniorzy młodsi, którzy o godz. 13 rozpoczną mecz z DAP Dębica. W niedzielę (27 października) o godz. 11 spotkanie trampkarzy starszych Stal Stalowa Wola – Stal Mielec.