Być może już 8 marca w warszawskim Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym zapadnie decyzja, co dalej z budową niżańskiego odcinka drogi ekspresowej S19. W czerwcu zeszłego roku do sądu wpłynęła skarga na decyzję Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska, który wydał dla inwestycji decyzję środowiskową. Sygnatariuszami skargi byli mieszkańcy Jeżowego, Zarzecza i Nowosielca. – Może to złudne, ale nadzieja trwa – mówi Józef Głuszak z Jeżowego.
Batalia o zmianą przebiegu trasy S19 przez powiat niżański wciąż trwa. Kiedy w kwietniu 2014 roku Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Rzeszowie wydał decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach dla przedsięwzięcia polegającego na budowie drogi ekspresowej S19 Kuźnica – Barwinek na odcinku od granicy województwa lubelskiego i podkarpackiego do Sokołowa Małopolskiego wraz z niezbędną infrastrukturą, budowlami i urządzeniami budowlanym, mieszkańcy trzech miejscowości w powiecie niżańskim: Jeżowego, Nowosielca i Zarzecza zaskarżyli ją. Rok później, w maju 2015 roku, Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska, po rozpatrzeniu odwołań mieszkańców powiatu niżańskiego, utrzymał w mocy decyzję Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska. Zdesperowani niżanie złożyli skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie.
– Skargę, w czerwcu 2015 roku, złożyły trzy stowarzyszenia: Stowarzyszenie Mieszkańców Jeżowe-Podgórze, Stowarzyszenie Inicjatyw Społecznych Zarzecze-Nowosielec-Jeżowe oraz Zielone Mazowsze, a także jedna osoba prywatna. Rozstrzygnięcia spodziewamy się 8 marca, na ten dzień sąd wyznaczył posiedzenie w przedmiocie środowiskowych uwarunkowań. Oczekujemy odpowiedniego podejścia i zmiany proponowanego obecnie wariantu WS5J na WS9J. Walczymy do końca. Dopóki buldożery nie wjadą. Może to złudne, ale nadzieja trwa – wyjaśnia „Sztafecie” Józef Głuszak z Jeżowego-Podgórze.
Jeżeli sąd uzna skargę za zasadną, może to oznaczać kłopoty z realizacją inwestycji, czyli budową S19 na terenie powiatu niżańskiego. Decyzja środowiskowa, wydana przez ROŚ i utrzymana przez GDOŚ, dała jej zielone światło i pozwoliła na przystąpienie do opracowania Koncepcji Programowej dla drogi ekspresowej S19. Ta, według zapowiedzi Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, czyli inwestora, ma być gotowa w drugim kwartale tego roku. Podważenie decyzji RDOŚ może spowolnić budowę drogi, może też wpłynąć na zmianę wariantu jej przebiegu. Decyzję sądu poznamy być może już w przyszłym tygodniu.