Kazimierz Pilat – oficer Armii Krajowej, działał pod pseudonimem „Zaremba”, Komendant Obwodu niżańskiego „NIWA”, bohater naszego regionu, aresztowany przez Niemców w 1944 roku, więziony i torturowany. Zmarł w wyniku bestialskich tortur jakim został poddany, nie zdradzając powierzonych tajemnic ani żadnego z konspiratorów. 18 marca przypadała 72. rocznica jego śmierci. Z tej okazji cześć oddali mu przedstawiciele władz Stalowej Woli i organizacji patriotycznych.
Wieńce pod pomnikiem upamiętniającym postać Kazimierza Pilata złożyli Prezydent Lucjusz Nadbereżny, przewodniczący Rady Miejskiej Stanisław Sobieraj, poseł na Sejm RP Rafał Weber, przedstawiciele Fundacji Przywróćmy Pamięć, Harcerze ze Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej, stalowowolscy radni, członkowie Związku Oficerów Rezerwy koło w Stalowej Woli i członkowie Strzelca oddział Stalowa Wola. Następnie przybyli na uroczystość udali się do byłego budynku gestapo przy ul. Skoczyńskiego, aby zapalić symboliczny znicz i oddać hołd tym, którzy byli w tym budynku torturowani i oddali życie za Polskę.
– Chciałbym podziękować za pamięć, która w Stalowej Woli jest tak pięknie odświeżana. Bądźmy jako mieszkańcy Stalowej Woli dumni, że jesteśmy również związani z tą ziemią. To dla nas wielkie zobowiązanie na przyszłość, aby kontynuować w dzisiejszych czasach testament i dziedzictwo bohaterów – mówił prezydent Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny.
– Na posiedzeniu sejmu przedstawiłem życiorys Kazimierza Pilata, począwszy od jego działalności w polskim wojsku, działalności zawodowej w Zakładach Południowych w Stalowej Woli, ale przede wszystkim działalności konspiracyjnej, polegającej na dążeniu do niepodległości. Cieszymy się, że w Stalowej Woli mieszkały takie postacie – dodał poseł na Sejm RP Rafał Weber.
Niemcy pochowali kapitana Pilata w nieznanym miejscu. Przypuszcza się, że może być to gdzieś na terenie dzisiejszego Parku Miejskiego. Od 1989 roku Park Miejski nosi nazwę Kazimierza Pilata.