W zaległym meczu 2. kolejki Sokół Nisko uległ na wyjeździe Ekoballowi Stal Sanok i wciąż pozostaje bez zwycięstwa. Natomiast beniaminek z Sanoka awansował po tej wygranej na pierwsze miejsce.
Gospodarze od początku postawili na atak, ale na gola ich kibice musieli czekać do ostatniej minuty pierwszej połowy. Wtedy to w niegroźnej sytuacji Tabaka nadepnął na stopę wybiegającemu z pola karnego Kamila Jaklika i sędzia zakwalifikował to zagranie jako faul i podyktował rzut karny. Bartosz Sieradzki oszukał Tomasza Wietechę i do szatni Stal schodziła prowadząc 1:0.
Kilka minut po przerwie sanoczanie podwyższyli wynik. Jaklik dostał piłka na 18. metrze i wpadł w pole karne, minął Maciorowskiego i zagrał wzdłuż bramki, a tam Jakub Ząbkiewicz tylko dostawił nogę i piłka znalazła się w siatce. W 78. minucie Borek wrzucił miękko piłkę na piaty metr z narożnika pola karnego, a tam Sieradzki uprzedził Krystiana Lebiodę i głową pokonał Tomasza Wietechę. Cztery minuty później niżanie zdobyli kontaktową bramkę. Mało jednak brakowało, a Marcin Tur nie trafiłby do pustej bramki… Na szczęście trafił.
Ekoball Stal Sanok – Sokół Nisko 3:1 (1:0)
1-0 Kaczmarski (45 – rzut karny), 2-0 J.Ząbkiewicz (53), 3-0 Sieradzki (78), 3-1 Tur 82.
Stal: Krzanowski – Wójcik (82 Pawiak), Śmietana (37 Florek), Gąsior, Kaczmarski – Tabisz, Jaklik (76 Hydzik), J.Ząbkiewicz (65 Romerowicz), Adamiak (80 Słysz), Sieradzki – Kuzio 6 (55 Borek).
Sokół: Wietecha – Tyczyński (75 Pliszka), M.Stępień, Szpyra, Kołodziej (25 Tabaka) – K.Lebioda, Tur, Drelich (55 Sudoł), Puzio (55 Powęska), Woźniak – Niedziałek.
Sędziował Rafał Szydełko (Rzeszów). Żółta kartka Woźniak. Czerwona kartka Woźniak (90. minuta – druga żółta). Widzów 500.