W nocy z 29 na 30 maja funkcjonariusze policji otrzymali zgłoszenie od pogotowia ratunkowego o trwającej akcji reanimacyjnej 4-letniego chłopca z miejscowości Jeżowe, który przestał oddychać. Na miejsce wysłano patrol policji. Niestety próbę reanimacji dziecka przerwano z powodu stwierdzenia jego zgonu.
Przyczyna śmierci chłopca nie jest na razie znana. Malec nie chorował na żadne poważniejsze choroby. Lekarz nie stwierdził żadnych obrażeń na ciele dziecka i wykluczył działanie osób trzecich. Rodzice byli trzeźwi.
Dalsze czynności w sprawie tajemniczej śmierci dziecka będą wykonywane pod nadzorem prokuratury.
Kamila Brzezińska