Pierwsze zwycięstwo w sezonie 2017/18 odnieśli piłkarze Stali Stalowa Wola. W 5. kolejce drużyna trenera Janusza Białka pokonała w Pruszkowie Znicz 3:1.
W porównaniu do sobotniego, przegranego u siebie meczu z GKS-em 1962 Jastrzębie 0:2, trener Białek dokonał roszad w swojej jedenastce i tak oto, Wasiluk zagrał na „swojej” pozycji, czyli na środku boiska, na prawą obronę wrócił Adam Waszkiewicz, a obok niego występował pełne 90 minut Szymon Jarosz, natomiast zabrakło tym razem na boisku miejsca dla Sebastiana Łętochy i Mateusza Kolbusza.
Wszystkie bramki padły po przerwie. W 62. minucie Bartosz Sobotka dośrodkował z rzutu wolnego a Andrzej Trubeha głową skierował piłkę do pruszkowskiej bramki. Drugą bramką zdobył Adrian Gębalski. Napastnik Stali już wcześniej w tym meczu mógł się wpisać na listę strzelców, ale zmarnował dwie bardzo dobre okazje. W 82. minucie zrehabilitował się za nie, ośmieszając wcześniej całą defensywę Znicza. Dwie minuty przed końcem regulaminowego czasu gry Misztal po raz trzeci schylał się po piłkę w swojej bramce. Tym razem po „główce” Grzegorza Janiszewskiego, który do Stali trafił ze… Znicza Pruszków, po dwóch latach grania w tym klubie. W ostatnich sekundach spotkania honorowe trafienie dla gospodarzy zanotował Pokonał go Mateusz Stryjewski.
Znicz Pruszków – Stal Stalowa Wola 1:3 (0:0)
0-1 Andrzej Trubeha (62), 0-2 Adrian Gębalski (82), 0-3 Grzegorz Janiszewski (89), 1-3 Mateusz Stryjewski (90).
Znicz: Misztal – Rackiewicz, Dybiec, Klepczarek, Michalak – Tarnowski (77 Stryjewski), Smoliński, Włodyka, Machalski, Kubicki – Czarnowski (55 Podliński).
Stal: Frątczak – Waszkiewicz, Jarosz, Janiszewski, Sobotka – Stąporski (80 Korczyński), Wasiluk, Hirskyi (70 Dziubiński), Bukowiec, Trubeha – Gębalski (90 Stelmach).
Sędziował Tomasz Marciniak (Płock). Żółte kartki: Michalak, Dybiec, Kubicki – Jarosz, Sobotka.
W innych meczach 5. kolejki: Siarka – Rozwój 0:0, GKS Jastrzębie – GKS Bełchatów 2:0 (1:0), Radomiak – ROW 1:0 (0:0), Warta – MKS Kluczbork 3:0 (3:0), Garbarnia – Legionovia 1:2 (1:0), Wisła – Gwardia 3:0 (2:0), ŁKS – Błękitni 2:1 (0:0), Olimpia – Gryf 1:3 (1:1).
One Comment
glow
brawo chłopaki!