[ZDJĘCIA] Sześć zastępów straży pożarnej walczyło z pożarem w Rudniku nad Sanem. Ogień doszczętnie strawił garaż oraz znajdujący się w nim samochód.
Pożar wybuchł 7 lutego o godzinie 18.45 przy ulicy Górka. Płonął drewniany garaż kryty blachą. Kiedy strażacy przyjechali na miejsce zdarzenia cały budynek objęty był ogniem. Ze względu na zwartą zabudowę istniało ryzyko, że pożar rozprzestrzeni się na stojący obok dom. Strażakom udało się jednak temu zapobiec.
W pożarze doszczętnie spłonął garaż. Spalił się również stojący w środku volkswagen polo, silnik elektryczny, sprzęt warsztatowy oraz używane meble.
Wstępnie wartość strat została oszacowana na 20 tysięcy złotych (w tym 7 tys. budynek).
Akcja gaśnicza zakończyła się o godzinie 20.13. Brały w niej udział 2 jednostki z JRG Nisko, 2 zastępy z OSP Rudnik na Sanem oraz po jednym zastępie z OSP Kopki i OSP Przędzel.
W pożarze nikt nie ucierpiał. Przyczyny jego wybuchu ustali policja. Wstępnie ustalono, że mogło dojść do zwarcia instalacji elektrycznej.
Na czas trwania akcji odcinek drogi krajowej nr 77 był częściowo zablokowany. Ruch odbywał się wahadłowo, kierowali nim strażacy.