Goły mężczyzna wszedł do Klasztoru Zakonu Braci Mniejszych Kapucynów w Rozwadowie. Prawdopodobnie chciał się tylko pomodlić. Na jego nietypowy wygląd i zachowanie musiała jednak zareagować policja.
Do niecodziennego zdarzenia doszło 2 października około godziny 9. Z relacji świadków wynika, że nagi mężczyzna chodził po Rozwadowie w okolicy klasztoru i w pewnym momencie wszedł do środka.
– Około godz. 9 wpłynęło zgłoszenie, że do klasztoru wszedł nagi mężczyzna w średnim wieku i położył się na posadzce. Ciężko było się z nim porozumieć. Policjanci podczas interwencji wezwali karetkę pogotowia, która przetransportowała go do szpitala – informuje aspirant Robert Kotwica, z KPP w Stalowej Woli.
W tej chwili mężczyzna jest pod obserwacją na oddziale psychiatrycznym.