Za sprawą Miejskiego Zakładu Komunalnego Stalowa Wola znów ma szansę być „miastem rowerów”. Zakład w przyszłym roku chce wybudować system roweru miejskiego.
Jak działa taki system? Każdy mieszkaniec będzie mógł ze specjalnej stacji rowerowej wypożyczyć jednoślad, dojechać w wybrane miejsce i zwrócić pojazd w innej stacji. MZK planuje, że takie punkty do wypożyczania i oddawania jednośladów mogłyby powstać przy instytucjach, marketach, zakładach pracy (około 20 stacji).
– Każdy, kto przesiądzie się na rower miejski i zrezygnuje tym samym z samochodu, sprawi, że w Stalowej Woli, choć o odrobinę zmniejszy się poziom zanieczyszczenia. A kiedy z aut na rzecz roweru zrezygnuje 100 osób, to jest to o 100 aut mniej na stalowowolskich drogach. To nie do przecenienia w godzinach szczytu – mówi Anna Pasztaleniec, prezes Miejskiego Zakładu Komunalnego.
A ile za taki rower trzeba będzie zapłacić? – Cenniki w różnych miastach są różne, ale przyjęło się, że pierwsze 20 minut jazdy jest za darmo, zaś za pierwszą godzinę trzeba zapłacić tylko złotówkę – mówi Karolina Głogowska z MZK. – Nic nie stoi na przeszkodzie, aby w Stalowej Woli rozmieścić stacje rowerowe w takich miejscach, aby bez przeszkód każdy cyklista przemieścił się z jednej do drugiej w czasie darmowych 20 minut – dodaje.
Miejski Zakład Komunalny chce wykorzystać na ten cel fundusze unijne.
Warto dodać, że taka zmiana środka transportu korzystnie wpłynie na zdrowie mieszkańców. Kierowcy, którzy zamienią 5 minut jazdy samochodem na 5 minut rowerem każdego dnia zmniejszają zauważalnie ryzyko chorób serca, cukrzycy i udarów – mówi raport z badań uniwersytetu Cambridge.