29 dni w trasie, 4084 przejechane kilometry, 228 godzin spędzonych na jednośladzie, odwiedzone 12 parków narodowych, 23 parki krajobrazowe, 8 latarni morskich oraz 14 sanktuariów i miejsc religijnych – to statystyka rowerowego rajdu dookoła Polski, który zaledwie kilkanaście dni temu zakończył mieszkaniec Ulanowa Radosław Oleksak.
– Na tę chwilę jestem spełniony pod względem podróżniczym. Wszystko co chciałem zobaczyć, zobaczyłem, nawet z naddatkiem. W ciągu 29 dni odwiedziłem tyle miejsc, że wielu nie starczyłoby życia, żeby się tam wybrać. Każdy dzień starałem się maksymalnie wykorzystać, bo wiem, że pewnie wielu z tych miejsc drugi raz mogę już nie zobaczyć – mówi rowerzysta.
Radosław Oleksak ma 34 lata, pochodzi ze Stalowej Woli, obecnie zaś mieszka w Ulanowie. Jest członkiem Klubu Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego „Łazik” ze Stalowej Woli, który w tym roku będzie obchodził 35-lecie swojego istnienia. W każdą niedzielę Radek wraz z przyjaciółmi pokonuje około 80-kilometrowe trasy rowerowe wiodące po zakamarkach naszego regionu. Podróże jednośladem to nie jedyna pasja trzydziestoczterolatka, Radek bardzo lubi też góry. W tym roku w marcu samotnie wszedł na najwyższy polski szczyt, tatrzańskie Rysy.
Swoją rowerową podróż dookoła Polski planował od roku. Przez dwanaście miesięcy przygotowywał plan wyprawy, wytyczał szlaki, pracował nad kondycją, a także czytał blogi turystyczne, w poszukiwaniu cennych wskazówek.
Polskie Towarzystwo Turystyczno-Krajoznawcze za przemierzenie kraju jednośladem przyznaje odznakę „Dużego rajdu kolarskiego dookoła Polski”. Aby ją zdobyć trzeba odwiedzić około 150 miejsc i potwierdzić zaliczenie danego punktu. – Nie chodziło mi o samą odznakę, to był dla mnie dobry impuls do startu, punkt zaczepienia – mówi Radek…
WIĘCEJ NA TEN TEMAT PRZECZYTASZ W PAPIEROWYM WYDANIU SZTAFETY – NR 32
Zachęcamy również do zakupu elektronicznej wersji Tygodnika Sztafeta http://eprasa.pl/news/tygodnik-sztafeta/2017-08-10