Piłkarze Stali Stalowa Wola przeważali przez większą część meczu z Garbarnią i zeszli z boiska… pokonani. Była to piąta porażka naszej drużyny w tej rundzie.
W pierwszej połowie sam tylko Michał Trąbka oddał na bramkę Cabaja cztery celne strzały, ale były one zbyt anemiczne, by wyrządzić krzywdę tak doświadczonemu golkiperowi. Trąbka dwoił się i troił na połowie gości, także Żyliński miał udany początek meczu, kiedy kilka razy szarpnął prawą stroną, ale brakowało w wykończeniu ich akcji przysłowiowej kropki nad i.
Po przerwie gra się wyrównała. Stal nie grała już tak wysokim pressingiem, jak w pierwszej połowie i Garbarnia miała dużo więcej miejsca w środkowej strefie boiska.
W 68. minucie wychodzącego na czystą pozycję Łętochę zatrzymał nieprzepisowo przed polem karnym Wrześniewski i o dziwo zobaczył za to przewinienie jedynie żółtą kartkę. Protestowali stalowcy, trener Łętocha wyskoczył ze swojego boksu, jednak nadaremnie. Sędzia Kochanek swojej decyzji nie zmienił. Z rzutu wolnego Sobotka wypalił nad poprzeczkę. Chwilę później Łętocha uderzył piłkę tyłem głowy, lecz świetnie spisał się Cabaj, przenosząc ją nad poprzeczkę. Szansę na pokonanie bramkarza Garbarni mieli także w drugiej połowie Dziubiński i Jarosz, ale to nie był ich dzień.
W 86. minucie dobrze spisujący się wcześniej Stelmach popełnił błąd w środkowej strefie boiska, z piłką zabrał się Gawle i podał do wychodzącego na czystą pozycję Ogara, a ten nie zmarnował sytuacji sam na sam z Frątczakiem. Za chwilę goście mogli podwyższyć wynik, ale tym razem bramkarz Stali wygrał indywidualny pojedynek z jednym a graczy Garbarni.
W sobotę, 5 maja derby. Stal jedzie do Tarnobrzega.
STAL – GARBARNIA 0:1 (0:0)
0-1 Ogar (86)
Stal: Frątczak – Waszkiewicz, Jarosz, Janiszewski, Sobótka – Żyliński (61 Łętocha), Żołądź 6 (66 Hirśkyj), Stelmach, Trąbka, Stefański (75 Gębalski) – Dziubiński.
Garbarnia: Cabaj – Pietras, Kalemba (77 Garzeł), Wrześniewski, Furtak – Kiebzak, Wojcieszyński, Masiuda, Wójcik (79 Gawle), Serafin (64 Krykun) – Ogar.
Sędziował Kochanek (Opole). Żółte kartki: Janiszewski, Stefański, Dziubiński, Hirśkyj – Pietras, Wrześniewski. Widzów 200