– Kategorycznie sprzeciwiam się anarchii i destabilizacji. Konstytucja! – napisał na twitterze Lucjusz Nadbereżny, prezydent miasta. I oświadczył, że samorząd Stalowej Woli przekaże Poczcie Polskiej rejestr wyborców.
W ostatnich dniach Poczta Polska dwukrotnie przesyłała maile do urzędów miast i gmin w całej Polsce, zwracając się z wnioskami o udostępnienie rejestru wyborców. Ma to związek z zapowiadanymi na maj korespondencyjnymi wyborami prezydenckimi.
Po otrzymaniu pierwszych, niepodpisanych wniosków, wielu samorządowców zapowiedziało odmowę udostępnienia takich informacji. Niektórzy nawet zapowiadali zawiadomienie prokuratury w związku z próbą wyłudzenia danych.
Sprzeciw wyraził między innymi prezydent Rzeszowa Tadeusz Ferenc. Rejestru nie zamierzał udostępnić również prezydent Tarnobrzega Dariusz Bożek, wskazując na brak podstawy prawnej.
– W nawiązaniu do pojawiających się informacji o żądaniu przez Pocztę Polską S.A. przekazania spisu wyborców, wskazuje się, że w obowiązującym na dzisiaj stanie prawnym przekazanie przez Prezydenta Miasta Tarnobrzega Poczcie Polskiej S.A. spisów wyborców, to jest danych osobowych obywateli, nastąpiłoby bez podstawy prawnej i stanowiłoby jednoznaczne naruszenie art. 6 ust 1 i 3 RODO.
Taki pogląd znajduje również oparcie w przesłanym do Urzędu stanowisku Państwowej Komisji Wyborczej. Stąd Prezydent Miasta Tarnobrzega, bez jednoznacznej podstawy prawnej i w trosce o dane wrażliwe mieszkańców, na obecnym etapie nie udostępni spisu wyborców Poczcie Polskiej S.A. – poinformował 24 kwietnia tarnobrzeski magistrat.
Władze Stalowej Woli, po otrzymaniu wniosku opatrzonego już podpisami elektronicznymi, stanęły na innym stanowisku.
– Samorząd Stalowej Woli przekaże zgodnie z prawem rejestr wyborców do operatora pocztowego – napisał 26 kwietnia na twitterze Lucjusz Nadbereżny, prezydent Stalowej Woli.
Dodał, że wniosek Poczty Polskiej spełnia wymogi obowiązującej od 18 kwietnia ustawy (o szczególnych instrumentach wsparcia w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa SARS-CoV-2 – przyp. red.).
– Decyzja zapadła po pozytywnej opinii PKW oraz UODO. Kategorycznie sprzeciwiam się anarchii i destabilizacji. Konstytucja! – napisał Lucjusz Nadbereżny.
7 Comments
ouf
Mierny ale wierny
Obiektywny
Jak Prezydent przekaże moje dane osobowe prywatnej spółce czeka go proces i będe ubiegał się o odszkodowanie.W pozwie zbiorowym siła!!!!
Bolesław
Popieram, może znajdzie się jakiś prawnik, który zainicjuje pozew zbiorowy?
Piotr
oddany pis , oddal by wszystko dla Kaczynskiego i Dudy , koscielny prezydent miasta nie zatrzyma go nic dla wlasnej kariery , historia go oceni w perspektywie czasu . oddaj co twoje a co nasze zostaw to nam
kazo
Ludzie co wy macie z tą ochrona danych – kto chce to i tak nasze dane ma – mnie to zwisa niech przekazują – a wybory jak najszybciej i koniec z tym tematem bo sie nie da tego już słuchać !!
GOSKA
JAK NAJSZYBCIEJ FINAŁ WYBORÓW -SKORO MOZNA W INNYCH KRAJACH- ALBO GMINACH -TO I TE SĄ MOZLIWE -I -KONIEC JUŻ Z TYM TEMATEM .
Bolesław
Puknij się Gosiu w głowę (jeśli ją masz) zanim coś napiszesz! Czy wiesz chociaż w których to krajach i na jakich warunkach? Nota bene, nie ma świecie kraju, w którym na prezydenta głosowałoby się wyłącznie korespondencyjnie.