Po trzech zwycięstwach i jednym remisie pilkarze Sokoła Nisko musieli w ostatniej kolejce IV ligi podkarpaciej pogodzić się z porażką. Drużyna trenera Artura Lebiody przegrała w Stubnie. Granica wygrała dopiero drugi raz w tym sezonie.
Jedyna bramka w tym meczu padłą kilka minut po przerwie, kiedy Sokół posiadał przewagę. Po uderzeniu Błaszczyka piłkę odbił Tomasz Wietecha. Pod nogi Karola Żocha. Ten huknął w poprzeczkę, a odbitą piłkę do bramki skierował Mateusz Świst. Sokół do ostatnich sekund walczył o remis, ale tego dnia nie miał pomysłu na sforsowanie obrony rywala i wracał do Niska bez punktów. W następnej klejce nasza drużyna zmierzy się na swoim boisku z Błękitnymi Ropczyce.
Granica Stubno – Sokół Nisko 1:0 (0:0)
1-0 Świst (52)
Granica: Wierzbicki – Styś, Ozibko, Klepacki, Hajduk – Harłacz, Błaszczyk, D.Mikulec (80 Chmielowski), Gielarowski (70 Poszpur) – Żoch, Świst (89 Andreasik).
Sokół: Wietecha – Stępień, Maciorowski (46 M.Szpyra), Tabaka, Sudoł – Pliszka, Wojtak (71 Ł.Szpyra), Bednarz (46 Kołodziej, 71 Koba), Niedziałek – Woźniak, Tur.
Sędziował Mastaj (Dębica). Żółte kartki: Gielarowski – Stępień.