[ZDJĘCIA] Tej nocy nigdy nie zapomną. W ciągu kilku minut straciły dom. Nie straciły jednak nadziei, że uda się normalnie żyć. Dzięki pomocy sąsiadów, bliższych i dalszych, dzięki Stowarzyszeniu “Dobro Powraca” Teresa Bielak z Niska chce odbudować dom, który zabrał jej i jej córkom ogień.
Tragiczne wydarzenia rozegrały się nocą 6 listopada. Około godz. 21 w domu Bielaków na niżańskich Warchołach wybuchł pożar. Ogień trawiący poddasza zauważyli sąsiedzi. Tylko dzięki ich szybkiej reakcji pani Teresa, które tego dnia była w domu sama, ocaliła życie.
Wspólnymi siłami, wspierana przez sąsiadów, wyniosła z domu co się tylko dało. Niestety, ogień doszczętnie strawił dach i poddasze, zniszczeniu uledł strop oraz część pomieszczeń na parterze. Na odbudowę potrzeba około 100 tysięcy złotych.
Z pomocą ruszyło Stowarzyszenie “Dobro Powraca”. Uruchomiło specjalne konto na które można wpłacać pieniądze na odbudowę domu Teresy Bielak.
Numer tego konta to: 60 2030 0045 1110 0000 0237 0190 Bank BGŻ S.A. oddział operacyjny z Stalowej Woli. KOniecznie z dopiskiem “Pogorzelcy z Niska”.
Więcej w czwartek w papierowym wydaniu “Sztafety”