26 września w Stalowej Woli odbyło się pierwsze w tym roku spotkanie osiedlowe. Na osiedlu Piaski mieszkańcy przedstawili władzom problemy, których rozwiązanie przyczyni się do lepszego rozwoju miasta.
– Chcemy ustalić listę priorytetów dotyczących rozwoju miasta i dzielić budżet tak, aby każde osiedle mogło skorzystać z tych środków. Nie chcemy budować rewitalizacji tylko w oparciu o wiedzę urzędników, ale również o potrzeby Mieszkańców. Podczas rozmów pod namiotem Urzędu Miasta wsłuchujemy się w uwagi i potrzeby Mieszkańców. To jednocześnie najlepsza lekcja pokory, kiedy bezpośrednio na chodniku, można usłyszeć o problemach, z którymi na co dzień borykają się nasi Mieszkańcy. Konsekwentnie w tym stylu chcę sprawować funkcje prezydenta miasta, aby nigdy nie „odlecieć” i nie oderwać się od ziemi – mówi prezydent Lucjusz Nadbereżny.
Głównym problemem z jakim borykają się mieszkańcy osiedla Piasaki jest złe oświetlenie ulic. – W przyszłym roku chcielibyśmy zakończyć te inwestycje, które zostały i będą rozpoczęte jeszcze w tym roku. Najpierw musimy zrobić główne ulice, by potem móc rozbudowywać sieć na drogach dojazdowych. Na ul. Sochy do końca roku będzie oświetlenie zrobione – mówił Naczelnik Wydziału Inwestycji, Transportu i Promocji Gospodarczej Sylwester Piechota.
Oprócz złego oświetlenia na ulicy Jodłowej i Sochy mieszkańcy zgłaszali również potrzebę naprawy chodników przy ulicach Poziomkowej czy Monte Casino oraz wiaduktu nad torami na ulicy Traugutta.
W tym roku w spotkaniach z mieszkańcami bierze także udział stalowowolska policja, która promuje i zachęca do tworzenia „Krajowej mapy zagrożeń bezpieczeństwa”.