Ponad 2 tysiące złotych udało się zebrać w Nisku i Racławicach w czasie wtorkowej kwesty. Pieniądze, które trafiły do puszek, zasilą konto Fundacji Niezłomni, która dba o przywrócenie pamięci Żołnierzom Niezłomnym.
– Wtorkowa kwesta była trzecią z kolei organizowaną tego typu zbiórką na terenie powiatu niżańskiego. Obecni byliśmy na cmentarza w Racławicach oraz w Nisku na Barcach – mówi Bogusław Drelich, koordynator kwesty Fundacji Niezłomni. – W ciągu zaledwie sześciu godzin, przy dosyć kapryśnej i nieprzewidywalnej aurze zebraliśmy ponad dwa tysiące złotych, które wesprą konto naszej fundacji. Warto przy tej okazji dodać, że jej działalność, poparta między innymi przez takie osobistości jak prezydent Andrzej Duda, który towarzyszył wolontariuszom w Olkuszu, czy syn rotmistrza Witolda Pileckiego – Andrzej, przyniosła do tej pory wymierne skutki w postaci odnalezienia szczątków 22 żołnierzy podziemia antykomunistycznego zamordowanych w okresie głębokiego stalinizmu.
Jak przypomina, to właśnie m.in. dzięki zaangażowaniu Fundacji Niezłomni udało się odnaleźć szczątki majora Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki”, który jest patronem Fundacji.
– Chciałbym w tym miejscu serdecznie podziękować wszystkim darczyńcom, którzy z sympatią i zrozumieniem potraktowali naszych wolontariuszy. Budujący w tym wszystkim jest dla nas fakt, że nasza działalność jest już dosyć znana, akceptowana i rozpoznawalna, co daje wiarę w sens propagowania w ten sposób również dobrej idei odkrywania polskiej historii i siły do dalszej pracy – podkreśla Drelich.