Stanisław Łańcucki ze Stalowowolskiego Klubu Biegacza po dwudziestu latach ponownie stanął na starcie maratonu. Wielokrotny medalista Mistrzostw Polski, Europy i świata Mastersów w biegu na 3 km przez przeszkody oraz innych konkurencji biegowych na średnich dystansach po raz ostatni pokonywał 42 km 195 m we Wrocławiu w 1997 r. W niedzielę pobiegł w Orlen Warsaw Marathon. W klasyfikacji open, na blisko 5000 sklasyfikowanych biegaczy, zajął 197 miejsce. W swojej kategorii wiekowej, do lat 60 był pierwszy. Na mecie uzyskał czas 2:59,38. Drugiego w zawodnika w swojej kategorii wiekowej, Białorusina Aleksandra Rymaszewskiego wyprzedził o blisko siedem minut.
W Warszawie startował także inny reprezentant SKB Stalowa Wola Paweł Krupa. W klasyfikacji open zajął 227 miejsce, a 1-2. W kategorii wiekowej M-30 – czas 3:00,55.
Tegoroczna edycja Orlen Warsaw Marathon była wyjątkowa nie tylko ze względu na wysoką frekwencję, ale także w związku z obchodzoną w tym roku setną rocznicą odzyskania przez Polskę niepodległości. Przed oficjalnym sygnałem startowym, tysiące zgromadzonych na Wybrzeżu Szczecińskim biegaczy w białych i czerwonych koszulkach uczciło 100-rocznicę Mazurkiem Dąbrowskiego.
Zwycięzcą maratonu został Kenijczyk Ezekiel Omullo – czas 2:11,17, wśród pań najszybsza była Nasstassia Ivanova z Białorusi (2:28,03).
Więcej w czwartkowym gazetowym wydaniu Sztafety