Kinga Kmiotek-Gul o ten tytuł powalczy z ośmioma innymi kandydatkami. Czy otrzyma ten laur dowiemy się już 29 stycznia.
Marka KiK poprzez plebiscyt „Kobieta Roku” chce pokazać, że jego uczestniczyli i laureatki, to kobiety które zajmując się rodziną, pracą oraz swoimi pasjami nie tylko spełniają się w swoich – często trudnych i odpowiedzialnych – rolach, lecz także stanowią ogromne wsparcie i radość dla innych.
Wszystkie kobiety są wyjątkowe, ale niektóre z nich wyróżniają się swoją postawą i tym, co robią. Dzięki plebiscytowi marki KiK, która postanowiła docenić te „najlepsze z najlepszych”, wśród Polek udało się wyłonić 9 finalistek. Każda z nich została wybrana podczas comiesięcznych edycji przez internautów i uhonorowana tytułem Kobiety Miesiąca oraz czekiem na 2 tys. zł na specjalnie organizowanych z tej okazji uroczystościach.
Karolina Dudzińska, Alicja Wegner, Katarzyna Raszewska, Judyta Bork, Joanna Kmieć, Kinga Kmiotek-Gul, Agata Cybuchowska, Anita Pawlicka oraz Martyna Kaczmarek – to spośród nich 26 stycznia 2017 roku, podczas oficjalnej Gali Finałowej, specjalne jury wskaże zwyciężczynię i nagrodzi ją 20 tys. zł oraz profesjonalną sesją zdjęciową do materiałów promocyjnych sieci KiK. Teraz, kiedy znane są już wszystkie kandydatki, w miarę zbliżania się daty rozstrzygnięcia i wielkiego finału, emocje rosną – która z nich okaże się tą najbardziej niezwykłą, a tym samym godną tytułu „Kobiety Roku KiK”?
Już teraz wiadomo, że sędziowie będą mieli twardy orzech do zgryzienia. Wszystkie finalistki stanowią bowiem przykłady kobiet, które są nie tylko wyjątkowe, ale i niesamowicie zaangażowane w ulepszanie świata. – Konkurs powstał z myślą o wyróżnieniu kobiet, które wierzą w wyznawane przez siebie wartości i konsekwentnie realizują je w swoim życiu. Chcemy uhonorować je za to, jak ważną rolę pełnią w społeczeństwie i podziękować im za poświęcenie, z jakim oddają się dbaniu u innych. Zależy nam na tym, by zyskały świadomość, że ich wysiłki i trud – niezależnie od tego, czy polega na wychowywaniu dzieci, nauce, realizowaniu swoich pasji, pracy zawodowej, pomocy potrzebującym czy łączeniu wszystkich tych dziedzin – są widoczne i doceniane – podkreśla dyrektor generalny marki KiK, Mariusz Kulik.
Finalistki plebiscytu to nie celebrytki i gwiazdy z pierwszych stron gazet, tylko niezwykle skromne kobiety z większych i mniejszych miejscowości, które tak, jak całe rzesze Polek, na co dzień zajmują się rodziną, pracują zawodowo, niekiedy jeszcze się uczą, a przy tym – każda na swój sposób – wyróżniają się postawą godną naśladowania. Pokazują bowiem, że nawet własne słabości można przekuć w siłę, dając innym wzór i wsparcie. Natomiast ze swoich pasji – wśród których zaskakująco prym wiedzie nieco zapomniane współcześnie szydełkowanie – są w stanie stworzyć źródło pomocy dla tych najbardziej potrzebujących, w tym wcześniaków i dzieci znajdującym się w hospicjum. O tym, jak bardzo leży im na sercu dobro innych, świadczy również fakt, że część z nich postanowiła przekazać otrzymaną za zakwalifikowanie się do finału nagrodę pieniężną – 2000 zł – wspieranym przez siebie akcjom.