Stal dokonała cudu. Pod Jasną Górą…Pokonała Raków Częstochowa 3:0! Wszystkie bramki padły w tym meczu już do przerwy.
W 18. minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego celną „główką” popisał się Przemysław Stelmach. Kolejne dwa gole strzelił Adrian Dziubiński. W 41. minucie umieścił piłkę w bramce, po tym jak bramkarz Rakowa Mateusz Lis wypuścił ją z rąk, po wcześniejszym uderzeniu jednego z naszych piłkarza zza pola karnego, a chwilę potem sfinalizował akcję prawym skrzydłem Kamila Jonkisza.
Po tym meczu nasza drużyna opuściła strefę spadkową. „Wskoczyła” tam Olimpia Zambrów, która przegrała u siebie z Odrą Opole 1:2. Do obronienia się przed spadkiem droga wciąż jednak długa. Jej najgroźniejsi rywale w walce o ligowy byt także w ostatniej kolejce wygrywali. Polonia Warszawa w Stargardzie z Błękitnymi 2:0, Warta Poznań w Niepołomicach z Puszczą 2:1, Rozwój z Olimpią Elbląg 1:0, a ROW, z którym Stal zmierzy się w sobotę, 20 maja (g. 17), rozgromił Legionovię 5:1.
RAKÓW – STAL 0:3 (0:3)
0-1 Stelmach (18), 0-2 Dziubiński (41), 0-3 Dziubiński (43)
Raków: Lis – Sołowiej (57 Mizgała), Petrasek, Mesjasz – Mazan (65 Kowalczyk), Łabojko, Margol, Oziębała (75 Duriska) – Wróbel (84 Siedlik), Płonka, Malinowski.
Stal: Koncki – Korczyński, Jarosz, Kolbusz, Wójcik – Jonkisz, Żołądź, Stelmach (90 Siudak), Dziubiński (81 Bętkowski), Wasiluk – Gębalski.
Sędziował Sebastian Załęski (Ostrołęka). Żółte kartki: Margol, Mazan, Malinowski – Wójcik. Czerwona kartka Margol (82. minuta – druga żółta).