Czy projekt „Ekomiasto Stalowa Wola”, przewidujący likwidację term gazowych w 45 blokach i zastąpienie ich instalacją centralnej ciepłej wody (c.c.w.) oraz zamontowanie kotłów opalanych gazem i biomasą w 73 domkach jednorodzinnych, w końcu wystartuje? – Przez 1,5 roku miasto ugrzęzło w tym projekcie i nie dało sobie z tym rady, powiedziałem to prezydentowi wprost – mówi „Sztafecie” Artur Pychowski, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej. – Z tego co wiem, brakuje wykonawcy tylko na bloki zakwalifikowane do projektu z zasobów Spółdzielni Mieszkaniowej – komentuje Tomasz Gunia, prezes Miejskiego Zakładu Budynków w Stalowej Woli.
Realizacja tego finansowo wspieranego przez Unię projektu, od początku ma pod górkę. Do dwóch kolejno ogłoszonych przetargów nie zgłosił się żaden oferent. Miasto wystąpiło więc do Urzędu Marszałkowskiego w Rzeszowie (to on zarządza tym projektem) o wydłużenie terminu jego realizacji do kwietnia 2022 r., a potem na podział tego zadania na trzy segmenty w części obejmującej budownictwo wielorodzinne: na zasoby Spółdzielni Mieszkaniowej, Miejskiego Zakładu Budynków oraz wspólnot i bloków Spółdzielni Budownictwa Mieszkaniowego (łącznie).
W urzędzie Miasta poinformowano nas, że ponieważ dalej nie było chętnych wykonawców, negocjacje w sprawie bloków SM i MZB prowadzone są w ramach zamówień z tzw. wolnej ręki. W przypadku wspólnot i SBM zgłosił się jeden wykonawca, ale zaproponował bardzo wygórowaną cenę. Dlatego ten segment projektu podzielono jeszcze na pół (osobno wspólnoty, osobno SBM). Termin składania ofert upływa 12 marca…
Więcej na ten temat przeczytasz w papierowym wydaniu SZTAFETY – NR 10 (5.03.2020)
One Comment
partacz
w Urzędzie zlikwidować połowę urzędnikow i będzie kasa na droższego wykonawcę , kto to widział żeby w tak malej gminie było trzech urzędników w Kryzysowym, BHPowiec na pełnym etacie, jekie tam zagrozenia, Ci ludzie się nudzą Panie Prezydencie.