19 firm i konsorcjów chce budować obwodnicę Stalowej Woli i Niska – tyle złożyło wnioski o dopuszczenie do udziału w postępowaniu przetargowym na jej zaprojektowanie i wykonanie. Sama budowa może się rozpocząć w 2018 r. Tym samym przypieczętowany zostanie los około 350 działek z trzech ogrodów na terenie Stalowej Woli.
Najbardziej poszkodowani będą działkowcy z Rodzinnego Ogrodu Hutnik I, który przyszła obwodnica przetnie blisko środka, na odcinku około jednego kilometra. Wiosną ubiegłego roku geodeci z Krakowa i Katowic wstępnie wytyczyli w ogrodzie pas o szerokości stu metrów. Obwodnica oczywiście tyle nie zajmie, a zapas jest na wypadek, gdyby jej przebieg trzeba było skorygować lub poprowadzić w przyszłości drugą nitkę. Przez ROD Hutnik I obwodnica Stalowej Woli pobiegnie na ok. 4-metrowym nasypie, w którym znajdą się 3 mini-tunele umożliwiające dojazd do działek „odciętych” przez nową drogę.
CAŁY ARTYKUŁ PRZECZYTASZ W PAPIEROWYM WYDANIU SZTAFETY – 12 LISTOPADA