[Zdjęcia] – My się tu po prostu boimy. Jeszcze kilka lat temu dzików było w okolicy kilka, a niedawno naliczyliśmy ich blisko 20. Strach wyjść wieczorem z domu, bo zwierzęta podchodzą pod same posesje, chodzą po ulicy. Na razie nikomu nic się nie stało, ale my nie tylko o siebie, ale i o swoje zwierzęta domowe się boimy – mówią jednym głosem mieszkańcy ulicy Torowej w Nisku. Teren tuż za ich posesjami upodobały sobie dziki, które niemal każdego dnia niszczą uprawy. Zwierzęta nie boją się niczego i podchodzą pod same ogrodzenia domostw.
Ulica Torowa między Niskiem a Racławicami. Spokojne osiedle domków jednorodzinnych, żyjące według cyklu przejeżdżających po sąsiedzku pociągów. Przez lata było tu cicho i spokojnie. Niestety, sielanka skończyła się wraz z pojawieniem się dzików. Dziś stado zwierząt żyje na polach pomiędzy niżańską ulicą Torową a równoległą drogą krajową nr 77 w Racławicach. W tę okolicę przyciągnęły szukając pożywienia, którego na znajdujących się tu polach uprawnych nie brakuje.
– Nie boją się ani ludzi, ani psów. Podchodzą nie tylko pod nasze domy, ale nawet pod przychodnię na ulicy Wolności, czy restaurację przy drodze krajowej – mówi Michał Rędzio i pokazuje zniszczone przez dziki uprawy. – Teraz jest jeszcze ciepło więc znajdują jedzenie na polach, ale w zimie? Będziemy mieć je na swoich podwórkach.
Zdesperowani mieszkańcy pomocy szukali w urzędzie gminy. Niestety urzędnicy rozłożyli ręce, bo pomóc w sprawie dzikich zwierząt nie mogą. – Dostałem tylko druk do zgłoszenia szkody. Nic więcej. Powiedzieli mi, że nic nie mogą zrobić, żadnego wpływy na koła łowieckie nie mają – mówi Jan Paszko.
Te same słowa usłyszeliśmy, kiedy z pytaniem o dziki na ulicy Torowej zwróciliśmy się do niżańskich urzędników. Po pomoc odesłali nas do leśników.
Więcej już jutro w papierowym wydaniu SZTAFETY
2 Comments
a
Zróbcie jeszcze bezwzględną ochronę dla dzików to będzie git.
dianka
A co leśnicy czy myśliwi mają zrobić ? nie można strzelać blisko domów. Może pomoże Katarzyna Śliwa-Łobacz (Fundacja na rzecz Ochrony Zwierząt “Mondo Cane”) – niech się wykażą 🙂