Spotkanie z „akademikami” z Krakowa zaczęło się od celnej „trójki” Marcina Paterka, a zakończyło celną „trójką” Wiktora Siemianiuka. I to by było w zasadzie na tyle, jeśli chodzi o pozytywy w grze Stali w tym meczu…
Nasza drużyna raziła niecelnymi rzutami z gry, a ponadto niewiele miała do powiedzenia pod obydwoma koszami. Zespół z Krakowa zanotował 38 zbiórek (28 obrona, 10 atak), Stal - 23 (18 w obronie, 5 w ataku).
Goście przegrywali po pierwszej kwarcie 4 punktami (12:16), ale szybko odrobili straty i po czterech minutach drugiej odsłony, prowadzili 24:16, a po dwudziestu minutach 35:26.
Po przerwie „akademicy” powiększyli przewagę do 18 punktów. Po dwóch celnych rzutach Michała Szwedo prowadzili 46:26. Wychowanek Stali był najlepszym zawodnikiem meczu.
W połowie ostatniej „ćwiartki”, po celnym rzucie „za trzy” Damiana Dyrdy, Stal przegrywała różnicą 27 „oczek” i był to już dystans nie do nadrobienia.
STAL STALOWA WOLA - AZS AGH KRAKÓW 61:82 (16:12, 20:23, 18:20, 17:27)
STAL: Marcin Paterek 14 (3x3), Siemianiuk 12 (2x3), Maciejak 7 (1x3), Jadaś 6, Bałdyga 4 oraz Kunc 15 (3x3), Krzek 3, Malecki, Baran, Zając.
AZS: Szwedo 12 (12 zb.), Nowak 12 (2x3), Dyrda 8 (1x3), Krakowiak 7, Ziółkowski 6 (10 zb.) oraz Andruk 11 (1x3), Leśniak 10, Skubiński 8 (2x3), Krzystek 6 (2x3), Święch 2, Guzik.
Sędziowali: Damian Kuziora i Magdalena Mazurkiewicz-Rydz. Widzów 150.
Komentarze