0.0 / 5
Stalowa Wola 1 listopada 2025

Stal - Resovia 1:1. W derbach Podkarpacia najlepsi byli… kibice

Po jednym punkciku dopisały do swoich kont drużyny Stali Stalowa Wola i Resovii. Drugoligowe derby Podkarpacia zakończyły się remisem 1:1. Przed spotkaniem uczczono minutą ciszy zmarłego 25 października Bogusława Szopy - byłego piłkarza i trenera „Stalówki”.

REKLAMA

Spotkanie drużyn, których kibice w przeszłości tworzyli jedną rodzinę, a od 9 lat są… wrogami, ściągnęło na stadion komplet widzów. Atmosfera na trybunach była znakomita. Oprócz popisów pirotechnicznych w sektorach zajmowanych przez kibiców jednej i drugiej drużyny - fani Stali i Resovii odpalili race i ognie bengalskie - także nad murawą i głowami piłkarzy, niebo się rozświetliło przy pomocy sztucznych ogni. Jednym słowem zrobiło się… Sylwestrowo. Sędzia nie miał innego wyjścia, jak wyprosić piłkarzy z boiska i przerwać mecz. Wznowił go po niecałych dziesięciu minutach.
Lepiej z przymusowej pauzy skorzystała Resovia. Bardzo aktywna z przodu była dwójka byłych piłkarzy Siarki: Dawid Bałdyga i Mateusz Czyżycki.
W 30. minucie Łukasz Furtak wybił piłkę z linii bramkowej po uderzeniu Kornela Rębisza. Chwile później kapitan Stali ponownie uchronił swój zespoł przed utratą bramki, a przed przerwą świetną okazję strzelecką zmarnował Gracjan Jaroch.
Po zmianie stron Stal szybko mogła objąć prowadzenie. Po dośrodkowaniu Lelka, strzał Tomalskiego z 6 metrów zdołał zablokować Romanowski. Pecha ogromnego miał także Łącki, który „główkował” po centrze Hebla i po palcach bramkarza Resovii, piłka trafiła w słupek. Ale i Resovia miała w tym czasie dwie znakomite okazje do zdobycia bramki.. Obie Bandyga. W obu przypadkach kapitalnie interweniował Jakub Stępak.
W końcu jednak i jego twierdza padła. W 70. minucie Resovia „rozklepała” gospodarzy pod ich polem karnym i z 15 metrów celnie po ziemi uderzył Adrian Małachowski. Asystę przy tym trafieniu zaliczył… Krystian Getinger.
W 81. minucie Resovia mogła zamknąć to spotkanie. Do praktycznie pustej bramki nie trafił z kilku metrów Rębisz. „Wypalił” nad poprzeczkę. W 84. minucie Stal wykonywała rzut rożny. Po dośrodkowaniu Hebla piłka przeleciała nad piłkarzami Resovii i Radeckim, na którym skupili całą swoją uwagę i stojący samotnie przed bramką Jakub Niedbała skierował ją spokojnie głową do siatki. W doliczonym czasie gry, niecelnie z kilku metrów „główkował” po wrzutce z prawej strony, Dawid Wolny.

STAL STALOWA WOLA – RESOVIA 1:1 (0:0)
0-1 Małachowski (70), 1-1 Niedbała (84)
STAL: Stępak – Kukułowicz (85 Zaucha), Żemło, Furtak, Getinger, Hebel, Radecki, Hrnciar (78 Niedbała), Lelek (69 Svec), Tomalski (69 Wolny), Łącki (69 Kendzia).
RESOVIA: Tetyk – J.Banach, Szymocha, Małachowski (85 Letniowski), Rębisz (85 Pieniążek), Bąk, Jaroch (80 D.Banach), Kowalski-Haberek, Romanowski, Czyżycki, Bałdyga (68 Silny) (68 Jokel).
Sędziował Aleksander Kozieł (Kielce).
Żółte kartki: Getinger - Bąk, Małachowski, Letniowski.
Widzów 3764.

Oceń artykuł: 
Aktualna ocena:  0.0

Udostępnij artykuł:

Oceń artykuł: 
Aktualna ocena:  0.0

Komentarze

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Wpisz nazwę użytkownika
Wpisz treść wiadomości
REKLAMA
logo logo

Sztafeta w nowej odsłonie – szybkie newsy, lokalne historie i wszystko, czym żyje Stalowa. Zawsze na bieżąco, zawsze po sąsiedzku.

Mieięcznik Sztafeta

Dołącz do stałych czytelników

Kliknij i dowiedz się jak możesz zamówić stałą prenumeratę naszej gazety!

Zamów prenumeratę

Wydawnictwo Sztafeta Sp. z o.o.

Al. Jana Pawła II 25A/1010
37-450 Stalowa Wola

15 810 94 00 (Redakcja)

redakcja@sztafeta.pl

Twój koszyk

{{ formatPrice(item.price) }} zł
Suma: {{cart.total}} {{cart.currency=='PLN'?'zł':''}}
Realizuj zamówienie
Nie masz żadnych produktów w koszyku. Przejdź do sklepu