Około 230 niemieckich pocisków z okresu II wojny światowej wykopali w poniedziałek saperzy w lesie tuż za cmentarzem komunalnym w Nisku. Pod ziemią znajdowały się między innymi pociski artyleryjskie, miny przeciwpiechotne, granaty moździerzowe, amunicja przeciwlotnicza i panzerfausty.
Zgłoszenie o niebezpiecznym znalezisku przyjęli w sobotę policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Nisku. Do czasu przyjazdu saperów funkcjonariusze zabezpieczali miejsce znalezienia pocisków.
W poniedziałek na miejscu pojawili się żołnierze z Patrolu Rozminowania nr 7, który stacjonuje przy 16. Tczewskim Batalionie Saperów w Nisku. Saperzy wydobyli z ziemi i zabezpieczyli niebezpieczne przedmioty. Następnie przetransportowali je na poligon wojskowy w Nowej Dębie, gdzie zostały zdetonowane.
WIĘCEJ NA TEN TEMAT PRZECZYTASZ W CZWARTKOWYM NUMERZE “SZTAFETY”
6 Comments
Tetryk
Fantastyczny czas reakcji naszych dzielnych szwejów, od soboty do poniedziałku, tyle czasu potrzebowali aby dojechać na miejsce oddalone o 2km. Jechali na ślimakach czy co? Na co do q..wy nędzy płacimy podatki. Strach pomyśleć jak będą tak szybko reagowali gdy będzie zbliżał się Putin.
arti
Człowieku, zanim coś napiszesz to zapoznaj się z zasadami użycia SZ w takich sytuacjach. Co myślisz, że oni nie mają nic innego do roboty tylko czekają na to znalezisko koło cmentarza od roku? oprócz tego, że odpowiadają za kilka tysięcy ha, to na podjęcie znaleziska w lesie mają 3 dni. A szwejem to chyba byłeś Ty.
gosc
a co maja taki z …..dol przez trzy dni w bardziej uczeszczanym miejscu moglo by dojsc do tragedi a moze ktos to zabezpieczal/
?
arti
Tak, było zabezpieczone a gdyby to było w miejscu publicznym to by podjęli do 24 godzin. Z tego co wiem to nigdy tyle nie czekają tylko realizują od razu (chyba, że mają w tym czasie inne zgłoszenie).
mati8
Wyczyscic odpicowac i na Putina bedzie jak znalazł ,zielone ludki takich nie maja 🙂
blabla
zielone ludki takich nie maja bo maja nowoczesna bron i sa duzo bardziej zdeterminowani niz nasz skromna muzealna armijka