W Bibliotece Głównej MBP im. Melchiora Wańkowicza w Stalowej Woli odbyło się spotkanie autorskie z Jędrzejem Pasierskim, jednym z najbardziej cenionych autorów współczesnych polskich powieści kryminalnych. Sala konferencyjna na II piętrze zgromadziła licznych miłośników literatury, którzy przyszli posłuchać o kulisach twórczości pisarza oraz poznać inspiracje stojące za jego dziełami.
– Jestem tradycjonalistą, stawiam sobie za punkt honoru, by potrafić zaskoczyć czytelnika – powiedział pisarz podczas spotkania.
Jędrzej Pasierski zadebiutował w 2018 roku powieścią „Dom bez klamek”, która zapoczątkowała cykl kryminałów z komisarz Niną Warwiłow. Autor opowiedział, że decyzję o rozpoczęciu pisarskiej kariery podjął, kiedy poczuł wypalenie zawodowe w zawodzie prawnika. Zainspirowany literaturą, jaką sam uwielbiał czytać, postanowił spróbować swoich sił w świecie kreacji. -Zaczynałem od malowania obrazów olejnych, ale w końcu wybrałem pisanie – wspominał autor, dodając, że droga do stworzenia swojej pierwszej dobrej książki była długa i pełna prób i błędów.
Pisarz podkreślał, że pisanie kryminałów jest dla niego naturalnym wyborem, ponieważ wychował się na książkach Agathy Christie. – Piszę powieści o ludziach, starając się, aby bohaterowie byli bliscy czytelnikowi – mówił. Nina Warwiłow, główna postać jego serii, była świadomym wyborem, wynikającym z przekonania, że lepiej wychodzi mu pisanie ról kobiecych niż męskich.
Padło wiele pytań od czytelników, którzy interesowali się zarówno technicznymi aspektami pisania, jak i przyszłością literacką Pasierskiego. Autor zdradził, że obecnie pracuje nad dwoma powieściami, które mają ukazać się w przyszłym roku, ale żadna z nich nie będzie kontynuacją cyklu o Ninie Warwiłow. Jedna z nich ma zapoczątkować zupełnie nowy cykl.