Stalowowolscy rajcy przegłosowali podwyżkę opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi. Dotychczasowa stawka od jednego mieszkańca wzrośnie o ponad 100 proc. z 13 złotych do 27 złotych. Podwyżki dotkną także przedsiębiorców. Uchwała wchodzi w życie 1 stycznia 2025 roku.
Na październikowej sesji Rady Miejskiej w Stalowej Woli pod głosowanie poddane zostały uchwały w sprawie ustalenia wzoru deklaracji o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi składanej przez właścicieli nieruchomości położonych na terenie Gminy Stalowa Wola oraz w sprawie wyboru metody ustalenia opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi, ustalenia stawki tej opłaty i częściowego z niej zwolnienia oraz ustalenia stawki opłaty za pojemnik lub worek o określonej pojemności na terenie Gminy Stalowa Wola.
Przy głosowaniu dotyczącym wzorów deklaracji wiceprzewodnicząca Joanna Grobel-Proszowska podniosła kwestię rozbieżności w liczbie osób podawanych w deklaracjach śmieciowych, a faktycznie zamieszkujących daną nieruchomość, w kontekście wynajmu domów i mieszkań.
– Na pewno w ten sposób ucieka nam kilkaset, czy może więcej osób, z tej deklaracji śmieciowej. Była propozycja pana Damiana Marczaka, żeby się zastanowić czy nie kształtować tej opłaty od zużycia wody, wtedy to by bardziej było adekwatne. Warto nad tym pracować bo zjawisko będzie się pogłębiać, ze względu na brak pracowników w strefie. Mamy sytuację taką, że ci co płacą, muszą zapłacić więcej za tych co nie płacą, ukrywając faktyczne wytwarzanie śmieci – mówiła wiceprzewodnicząca Joanna Grobel-Proszowska.
Wiceprezydent Tomasz Miśko poinformował, że zostało zlecone przygotowanie opinii prawnej co do skutecznej możliwości krzyżowego badania deklaracji względem poziomu zużycia wody, w danej nieruchomości. O ile w domach jednorodzinnych nie ma z tym problemu, o tyle we wspólnotach, spółdzielniach mieszkaniowych już problem się pojawia. Wiceprezydent wspominał o konieczności wszczęcia postępowania administracyjnego przeciwko określonemu mieszkańcowi zamieszkującemu w konkretnym mieszkaniu. – W tym zakresie co do weryfikacji realnego zużycia wody, co do deklaracji liczby mieszkańców poza uprawnieniami wynikającymi w toku postępowania administracyjnego, które w tym względzie musiałoby się toczyć przeciwko określonemu mieszkańcowi, nie mamy możliwości, żeby wyegzekwować od spółdzielni, wspólnoty czy zakładu, który dokonuje odczytu informacji w tym względzie – mówił Tomasz Miśko.
– Nie upieram się, że ma być to cena wody. Proszę zwrócić uwagę, że ten fakt jest i ani we wzorze deklaracji, ani w treści uchwały nie mamy na ten fakt żadnego zabezpieczenia – mówiła wiceprzewodnicząca Joanna Grobel-Proszowska.
Radny Damian Marczak stwierdził, że skoro Miejski Zakład Komunalny w Stalowej Woli jest dystrybutorem wody, podmiotem odbierającym ścieki, może warto tam poszukać tego typu informacji. Dodał, że na szybko licząc różnica, między osobami deklarującymi zamieszkanie w Stalowej Woli, a zgłoszonymi do systemu odpadowego to jest ok. 10 tys. osób. Co jak stwierdził radny daje podstawy do tego aby pochylić się nad tematem.
– Jeśli chodzi o treść deklaracji, ona jest wprost określona przepisami prawa i niestety nie możemy jej w sposób dowolny i swobodny kształtować – mówił Tomasz Miśko. Dodał, że miasto będzie szukać rozwiązań w tym zakresie, zadeklarował także otwarcie magistratu na wszelkie pomysły domknięcia systemu odpadowego.
W kwestii podwyżek stawek opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi głos w dyskusji zabrał radny Andrzej Dorosz.
– Będę głosował przeciw tej podwyżce i nie dlatego, że kieruje się jakimiś populistycznymi chęciami zysku politycznego, tylko dlatego, że uważam, że wszelkie niedobory, oszczędności czy wszelkie ciężary danin publicznych, trzeba zacząć od siebie. W związku z tym, uważam, że są miejsca gdzie można te oszczędności wygenerować, nie chodzi tylko o inwestycje, bo jest szereg rzeczy z których można zrezygnować – mówił radny. Zasugerował m.in. obniżenie diet radnym, obniżenie pensji prezydenta czy likwidację stanowisk wiceprezydentów.
Radny stwierdził także, że mieszkańcy na widok radnych, którzy zagłosują za tą uchwałą mogą reagować tupaniem i gwizdami.
Przewodnicząca rady Agata Krzek uznała, że zakrawa to o groźby karalne. Stwierdziła, że radni jako mieszkańcy Stalowej Woli również zapłacą więcej.
– Rozważając tę uchwałę nie można jej rozważać, oddzielnie z regulaminem, ponieważ podniesienie kosztów za pojemniki na odpadach komunalnych jest związane również ze zmianą norm ilości produkcji odpadów. (…) Czy każdego będą dotyczyły podwyżki opłat? Nie, oczywiście będą instytucje, będą przedsiębiorstwa które będą drożej płaciły, ale zwrócimy uwagę na fakt, że wiele instytucji, przedsiębiorstw po prostu oszukiwało w deklaracjach śmieciowych, zaniżano metry kwadratowe, zaniżano ilość miejsc konsumpcyjnych, zaniżano ilość pracowników w biurach. I w tym przypadku podwyżki opłat za pojemniki uderzą w nich, tyle że oni wcześniej często zaniżali swoje dane – mówił radny Mariusz Bajek.
Ostatecznie za przyjęciem uchwały podnoszącej stawki opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi głosowało 13 radnych, 6 było przeciw, 1 radny wstrzymał się od głosu.
Stawki opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi za pojemnik lub worek z nieruchomości, na których nie zamieszkują mieszkańcy, a powstają odpady komunalne:
1) 9,00 zł za worek lub pojemnik o pojemności 60 l,
2) 18,00 zł za worek lub pojemnik o pojemności 120 l,
3) 36,00 zł za pojemnik o pojemności 240 l,
4) 165,00 zł za pojemnik o pojemności 1100 l,
5) 225,00 zł za pojemnik typu dzwon o pojemności 1500 l,
6) 375,00 zł za pojemnik typu dzwon/siatka o pojemności 2500 l,
7) 1 050,00 zł za pojemnik o pojemności 7000 l,
8) 1 350,00 zł za pojemnik o pojemności 9000 l,
9) 1 500,00 zł za pojemnik o pojemności 10000 l.