W piątek, 20 września, odbyła się sesja Rady Miejskiej Stalowej Woli. Jednym z punktów w porządku obrad była debata na temat stanu finansów miasta. Cała dyskusja trwała kilka godzin.
Debata rozpoczęła się od wystąpienia skarbnika Michała Buwaja, który przedstawił założenia tegorocznego budżetu. Miasto jest zadłużone, ma pewne zaległości finansowe, m.in. w opłacaniu faktur dla kontrahentów oraz względem Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Skarbnik wspominał także o przedłużającej się procedurze refundacji, a także nieoczekiwanych wydatkach, takich jak chociażby podwyżki dla nauczycieli.
Miasto jest zadłużone i ma zaległości finansowe
– Do finansowania w roku 2024 zakwalifikowano tylko te projekty wydatków o charakterze majątkowym, które posiadały dofinansowanie bezzwrotne ze źródeł zewnętrznych, oraz te, które takiego finansowania nie miały, a zostały zgłoszone przez mieszkańców z wysokim priorytetem ważności do wykonania. Głównym i zarazem jedynym filarem finansowym planowanym do osiągnięcia, który miał w założeniach finansować główne wydatki majątkowe budżetu określone w tym projekcie na kwotę 472 849 208, 28 zł co stanowiło prawie 57 proc. pierwotnych założeń budżetu, była sprzedaż nieruchomości gruntowych na terenie Strategicznego Parku Inwestycyjnego w wysokości planowanego wpływu z tego tytułu na kwotę 194 784 368, 96 zł – mówił skarbnik Michał Buwaj.
Wspominał także, że miasto nie określiło na rok 2024 maksymalnych możliwych do przyjęcia przez radę miejską stawek w opłatach lokalnych, co było ukłonem w stronę mieszkańców, celem nie obciążania ich domowych budżetów.
– Przesuwające się planowane na przełom pierwszego i drugiego kwartału komercjalizacje nieruchomości gruntowych, stawiają nas dzisiaj przed trudnymi decyzjami i koniecznością przeprowadzenia tej debaty o stanie finansów miasta. Na dzień dzisiejszy miasto Stalowa Wola pozostaje w zwłoce z płatnościami dla 4 kontrahentów, którzy wystawili na rzecz gminy Stalowa Wola 12 faktur za wykonane usługi i kwota tej zwłoki to 6 982 311,38 zł, przy zaznaczeniu, że miasto pozostaje w stałym dialogu z tymi kontrahentami. Miasto również przekazało do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wnioski o prolongacie dwóch rat składek w zapłacie za ubezpieczenia społeczne. Jest to składka należna za miesiąc lipiec, płatna w sierpniu, oraz składka za miesiąc sierpień, płatna we wrześniu. Sumarycznie jest to kwota 7 335 169,79 zł. Ponadto na dzień dzisiejszy stan środków zgromadzonych na kontach gminy Stalowa Wola pokazuje saldo -112 718 663,56 zł, oczywiście uwzględniając wcześniej wspominany deficyt operacyjny, który jest zrealizowany jako limit kredytowy w rachunku podstawowym budżetu – mówił Michał Buwaj.
Cały tekst przeczytasz w bieżącym wydaniu Sztafety