W ostatniej kolejce doszło do kilku zaskakujących rozstrzygnięć. Beniaminek z Jasła wygrał w Boguchwale, a Igloopol w Łańcucie (hat-trick Doriana Buczka, wszystkie bramki zdobyte z rzutów karnych). Największą jednak chyba sensację sprawił Sokół Kamień, który zremisował na wyjeździe z imiennikiem z Kolbuszowej Dolnej, a więc liderem tabeli ligowej, który przed tym meczem miał na koncie komplet zwycięstw.

Dwa razy Rafał Surmiak

W spotkaniu beniaminków w Przeworsku lepiej w początkowej fazie prezentowała się drużyna z Niska. Mogła nawet pokusić się o zdobycie bramki, bo przynajmniej dwie okazje były na tyle klarowne, że nie tylko można, ale należało je wykorzystać. W 42. minucie Jacek Stępień, zamiast pozwolić wyjść piłce za boisko, odgrywał ją spod linii bocznej głową do Dariusza Drelicha, ale tego uprzedził jeden z graczy Orła, natychmiast uruchomił Rafała Surmiaka i były pomocnik „Stalówki” uderzył celnie z 16 metrów. Mniej więcej z takiej samej odległości, ale tym razem po ładnym technicznym „rogalu” zdobył Surmiak drugą bramkę. Sokół walczył, starał się, jak mógł o honorowego chociaż gola, ale do końca był nieskuteczny. ORZEŁ PRZEWORSK - SOKÓŁ NISKO 2:0 (1:0) 1-0 Surmiak (42), 2-0 Surmiak (74) ORZEŁ: Korziewicz – Zygmunt, Jędryas, Markiewicz, Pikuła, Majba (78 Kocur), Surmiak, Tabor, Kiełbicki, Gurak (46 Kielich), Daniel (86 Broda). SOKÓŁ: Konefał – Petryk, Stępień, Drelich (80 Iskra), Pietrzyk (70 Cygan), Omuru (60 Szwedo), Dziopak, , Kuca (60 Bednarz), Bieniasz (65 Ivakhnenko), Kelechi, Mażysz. Sędziował Mateusz Warzocha (Rzeszów). Żółte kartki: Markiewicz, Kiełbicki, Kielich - Stępień, Bednarz. Czytaj również Piłkarze „Stalówki” mają dość. Kibice też…

Młody Sokół walczył jak... lew

Faworytem sokolich derbów w leżącej nad… Nilem Kolbuszowej Dolnej byli gospodarze. I przez zdecydowaną większość tego spotkania podopieczni Marcina Wołowca posiadali przewagę, lecz nie umieli udokumentować jej zwycięstwem. Zaczęło się dla nich doskonale, bo już w pierwszej, otwierającej mecz akcji, Michał Mazurek z bliskiej odległości pokonał debiutującego w bramce Sokoła Kamień, Tomasza Zielińskiego, wypożyczonego ze Stali Stalowa Wola. Miejscowi kibice nie spodziewali się, że kilka minut później młodziutki zespół z Kamienia doprowadzi do wyrównania. W zamieszaniu podbramkowym najwięcej sprytu i zimnej krwi zachował, 19-letni Bartosz Pikul. W drugiej połowie gospodarze natarli, ale trafili na mocno zdeterminowanego i walczącego jak.. lew, Sokoła Kamień i niespodzianka stała się faktem. SOKÓŁ KOLBUSZOWA DOLNA – SOKÓŁ KAMIEŃ 1:1 (1:1) 1-0 Mazurek (1), 1-1 Pikuła (10) KOLBUSZOWA DOLNA: Kusak- Bik (61 Cyganowski), Skowron, Khorylsky, Drelich, Mazurek (83 M.Szczurek) – Mokrzycki, Wątróbski, Skupiński (70 Misiak), P.Szczurek, Musik. KAMIEŃ: Zieliński – Stępak, Piekut, Pikuła, Konefał (7 Modrzejewski), Podstawek (64 Mazur), Saj, Łuczyk, Zwolski (93 Rychel), Karcz ż (89 Wąsik), Rurak (79 Podiachev). Sędziował Jakub Czach (Rzeszów). Żółte kartki: Mokrzycki, Misiak - Karcz, Podstawek, Stępak, Zwolski, Podiachev. W pozostałych meczach 4. kolejki: Wisłok - Ekoball 2:1 (0:0), Legion - Karpaty 0:2 (0:0), Stal II M. - Strug 3:! (3:1), Izolator - Czarni 2:3 (1:3), Stal Ł. - Igloopol 1:4 (1:2), Sokół S. - Cosmos 0:1 (0:0), Głogovia - JKS 1:0 (0:0). Najlepsi strzelcy: 6 - Buczek (Igloopol), 5 - Musik (Sokół KD), Staszczak (Głogovia), 4 - Maślany (Ekoball). SOKÓŁ N. (5): 3 - Kelechi, 1 - Bieniasz, Stępień. SOKÓŁ K. (4): 2 - Rurak, 1 - Karcz, Pikuła. 5. kolejka, 28 sierpnia (środa): Sokół Nisko - Stal II Mielec (17), Sokół Kamień - Głogovia (17), JKS Jarosław - Izolator Boguchwała (17), Ekoball Sanok - Sokół Kolbuszowa Dolna (17), Igloopol Dębica - Wisłok Wiśniowa (17), Cosmos Nowotaniec - Stal Łańcut (17), Karpaty Krosno - Sokół Sieniawa (17), Strug Tyczyn - Legion Pilzno (19). Tabela za www.regiowyniki.pl