Do tragedii doszło 24 lipca, w środę. Według ustaleń stalowowolskiej prokuratury podczas zakrapianej imprezy 52- letni Mariusz K. zamordował 65-letniego Wacława T. w jego własnym domu.
– Podczas libacji alkoholowej, która odbywała się w miejscu zamieszkania pokrzywdzonego, 52- letni Mariusz K. bez żadnego powodu zaatakował 65-letniego Wacława T. Kopał go po głowie oraz po innych newralgicznych częściach ciała, w wyniku czego pokrzywdzony doznał rozległych obrażeń, które skutkowały jego zgonem na miejscu. Podejrzany został zatrzymany przez policję i usłyszał zarzut zabójstwa w prokuraturze rejonowej w Stalowej Woli. Przesłuchany w charakterze podejrzanego przyznał się do zarzuconego mu czynu, jednak odmówił składania wyjaśnień w zakresie okoliczności przebiegu tego zdarzenia zasłaniając się niepamięcią z uwagi na spożyty alkohol – powiedział Sztafecie prokurator Andrzej Dubiel, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu.
Podczas prowadzonych czynności ustalono, że Mariusz K. miał w trakcie tego tragicznego zdarzenia 2,5 promila alkoholu w organizmie. Prokuratura prowadzi postępowanie w tej sprawie, a 52-latek jest tymczasowo aresztowany.