– Patrzę na cały Zielony Ład, na wszystkie zmiany, które mogą z czasem nas dotknąć, jestem za postępem, techniką, rozwojem i transformacją, ale nie jestem za Zielonym Ładem, który będzie niszczył naszą energetykę, będzie niszczył nasze firmy, będzie osłabiał naszą gospodarkę. Znam ten mechanizm, wiem jak z tym walczyć – mówił Daniel Obajtek na spotkaniu w Stalowej Woli.
9 czerwca odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego. Liderem podkarpackiej listy Prawa i Sprawiedliwości do Parlamentu Europejskiego jest Daniel Obajtek.
– To wybory bardzo ważne dla Podkarpacia, dla Stalowej Woli. Cieszę się, że dzisiaj możemy gościć lidera listy Prawa i Sprawiedliwości, pana Daniela Obajtka – mówił prezydent miasta Lucjusz Nadbereżny 11 maja na spotkaniu z kandydatem na europosła. – Jest liderem, jest dużą szansą dla naszego regionu, aby głos Stalowej Woli, głos Podkarpacia, głos Polski w sprawach tych, które dotyczą naszego życia, naszej suwerenności był bardzo mocno reprezentowany.
Prezydent podziękował Obajtkowi za to, że wieloktrotnie wspierał Stalową Wolę i życzył, aby jego misja w Europarlamencie sprawiła, że nasz region będzie jeszcze silniejszy, bardziej widoczny i jeszcze mocniej się rozwijał.
– Wiem jak realizować zadania dla Polski, jak realizować zadania dla regionu. Mam doświadczenie w zakresie rolnictwa, byłem prezesem Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, mam doświadczenie w zakresie biznesu – powiedział Obajtek apelując o udział w wyborach i głosy poparcia.
Czym chce się zająć w Europarlamencie?
Daniel Obajtek jako główne obszary swojej działalności w Europarlamencie wymienia Zielony Ład, przemysł, gospodarkę (Via Carpatia) i rolnictwo.
– Przede wszystkim kwestia transformacji – Zielonego Ładu. Ponieważ zarządzałem spółką multienergetyczną, wiem jak to wygląda regulacyjnie. Regulacje są ciężkie dla biznesu, ciężkie dla ludzi. Chodzi o transformację, która nie uszczupli portfela naszych mieszkańców – mówił na spotkaniu. – Dziś rolnictwo jest bardzo ważnym filarem polskiej gospodarki. Kwestia Zielonego Ładu może zburzyć nasz porządek – ograniczenie upraw, mniejsza ilość nawozów – to może spowodować pewne problemy. Rolnictwo to bezpieczeństwo żywnościowe.
Jak wyjaśniał, narzucenie nam Zielonego Ładu automatycznie wpłynie na podwyżkę cen paliw (biododatki).
Daniel Obajtek zwrócił też uwagę, że Podkarpacie powinno mieć silniejszą promocję swoich walorów turystycznych.
Jaka powinna być Europa: sfederalizowana, czy Europa ojczyzn?
– Tylko i wyłącznie Europa ojczyzn – zdecydowanie wyraził swoją opinię Daniel Obajtek.
Wyjaśniał, że każdy kraj członkowski ma inne uwarunkowania i nie da się tego wrzucić do jednego worka. – Jestem zwolennikiem Unii Europejskiej. Unia jest dorobkiem wielu pokoleń, nie tylko w Polsce, dążyliśmy do tej unii, tak samo jak dążyliśmy do NATO, ale dążyliśmy do Unii Europejskiej, która była ojczyzną ojczyzn, która gwarantowała nam otwarcie na świat, biznesowi swobodny przepływ towarów i usług – mówił.
Kandydat do Europarlamentu zwrócił też uwagę na zagrożenia dla gospodarki europejskiej wynikające z wprowadzanych regulacji. – Nie jestem za unią, która jest przemodelowana regulacyjnie. Dlaczego? Bo mam duże doświadczenie w biznesie. Spotykałem się z wieloma ludźmi, prezesami różnych międzynarodowych firm, i co wszyscy mówią? Mówią, że nie będą inwestować w Europie, bo Europa zaczyna być przeregulowana. Są za duże koszty produkcji, za duże koszty energii poprzez prawa do emisji, więc Europa nie jest konkurencyjna.
Obajtek jednoznacznie ocenił, że skoro w Europie „przeregulowanej” biznes nie będzie dobrze się czuł, to będzie z niej uciekał, a to finalnie bardzo ją osłabi. Natomiast osłabienie gospodarcze wpłynie na osłabienie militarne. – To wpływy do budżetu powodują zwiększenie nakładów na wyposażenie armii, czy innych strategicznych rzeczy – mówił.
– Widzę jak Europa zaczyna bardzo mocno uderzać w kwestie światopoglądowe, w różne inne kwestie, które uważam, że w tym czasie mają zdecydowanie mniejsze znaczenie – mówił kandydat PiS na spotkaniu. Według niego obecnie te kwestie nie powinny być priorytetem. – Powinien liczyć się człowiek. On powinien być podmiotem, a nie przedmiotem.
(it)