Mieszkaniec Stalowej Woli spędzi trzy miesiące w areszcie. Usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości substancji zabronionych.
Policjanci z wydziału kryminalnego w Stalowej Woli, zajmujący się przestępczością narkotykową ustalili, że 29-letni mieszkaniec miasta może posiadać środki odurzające. Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę w zeszłym tygodniu. Podczas przeszukania w miejscu jego zamieszkania policjanci znaleźli ponad 110 gramów suszu roślinnego oraz ponad 10 gramów białego proszku. Wstępne badania potwierdziły, że te substancje to marihuana i mefedron.
Mężczyzna usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości substancji zabronionych. W piątek, decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na okres trzech miesięcy.
W sprawie prowadzone jest prokuratorskie śledztwo.
Za posiadane znacznych ilości środków odurzających kodeks karny przewiduje karę nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
No to jest zbrodnia szacuneczek dla policji