Pierwowzór najsłynniejszej pieśni partyzanckiej powstał 15 sierpnia 1937 roku w Nisku. Jej autorem jest Roman Ślęzak, nauczyciel muzyki w ówczesnej Szkole Podoficerskiej dla Małoletnich nr 3 w Nisku.
Do przypomnienia postaci Romana Ślęzaka sprowokował nas list, który nadesłał do redakcji „Sztafety” nasz Czytelnik, Bronisław Maciejak (treść obok). Wspomina on postać byłego dyrektora niżańskiego liceum, którego znał osobiście.
Z całego dorobku Romana Ślęzaka najbardziej znany jest utwór „Rozszumiały się wierzby płaczące”. Powstał on jako okolicznościowa pieśń na Święto Żołnierza w 1937 roku. Było ono obchodzone, podobnie jak obecnie, 15 sierpnia. Roman Ślęzak napisał słowa, a melodię zaczerpnął z popularnego marszu rosyjskiego „Pożegnanie Słowianki” z 1912 roku. Autorem muzyki jest więc kapelmistrz carski Wasyl Agapkin.
Pieśń do „partyzantki” powędrowała razem z absolwentami niżańskiej szkoły podoficerskiej. Jej tekst ulegał modyfikacjom. Między innymi zamiast „wierzby” śpiewano „brzozy”.
To jeden z najpiękniejszych i najpopularniejszych utworów z czasów wojny i okupacji niemieckiej. Można rzec, że stoi na podium obok „Czerwonych maków” i „Serca w plecaku”.
W hołdzie zasłużonemu pedagogowi w 1989 roku wychowankowie Szkoły Podoficerskiej dla Małoletnich nr 3 ufundowali pamiątkową tablicę, którą umieszczono na płycie nagrobnej Romana Ślęzaka. Także niżański samorząd docenił tę postać. W 2003 roku Rada Miejska nadała mu pośmiertnie odznakę honorową „Za zasługi dla Gminy i Miasta Nisko”.
(it)