W Niżańskim Centrum Historii i Tradycji dobiegł końca cykl wykładów „Nisko między wojnami”. Za nami pięć spotkań, podczas których regionaliści i pasjonaci historii opowiadali o losach naszego miasteczka oraz jego mieszkańców w okresie międzywojennym.
Swoją wiedzą na ten temat podzielili się prelegenci: Ewa Krzyżek, dr Konrad Krzyżak oraz Jacek Siembida. Na przełomie września i października mogliśmy posłuchać o tym, jak Nisko podniosło się ze zniszczeń, które przyniosła ze sobą I wojna światowa, jak kształtowała się administracja w Nisku i jak wyglądało życie codzienne w Nisku w dwudziestoleciu międzywojennym. Dowiedzieliśmy się też jakie nadzieje żywili mieszkańcy Niska w związku z budującym się Centralnym Okręgiem Przemysłowym.
W piątek, 13 października, odbył się ostatni wykład zamykający cykl. W roli prelegenta wystąpił Jacek Siembida, który opowiedział o okolicznościach nadania Nisku praw miejskich.
Uczestnicy spotkania wspólnie prześledzili drogę, jaką przeszło Nisko od czasów gdy było wsią królewską, poprzez lata rozwoju w czasach kolejnych właścicieli dóbr niżańskich, w którym zyskało wygląd miasteczka, aż do nabycia formalnego statusu miasta w 1933 r. Podczas wykładu rozważana była kwestia, dlaczego Nisko posługiwało się nazewnictwem i pieczęciami, wskazującymi na to, że było miastem na długo przed tym, zanim usankcjonowano to prawnie.
(kb)