27 września na terenie Podkarpackiego Centrum Piłki Nożnej Stal Stalowa Wola rozegrała spotkanie w ramach 1/32 Fortuna Pucharu Polski ze Zniczem Pruszków. W II połowie meczu i w doliczonym czasie gry zawodnicy Stalówki wypracowali rzuty karne, które zamienili na gole i zapewnili sobie awans do następnej rundy rozgrywek.
Trenerzy obu zespołów podjęli decyzję o dokonaniu sporych zmian w składach, które wystawili na ostatnie ligowe mecze dlatego przynajmniej na początku spotkania gra nie była zbyt płynna. Zmiana nastąpiła chociażby w bramce Stali Stalowa Wola. Mikołaja Smyłka Zastąpił Adam Przybek, który nie zawiódł. Po dość leniwej fazie gry Stalówka postanowiła działać. Szansę mieli Łukasz Seweryn i Kosei Iwao. Po zmianie stron gra ożywiła się. To Znicz mocniej atakował. Świetnie radził sobie jednak Przybek. W 73. minucie w polu karnym rywala faulowany został Kosei Iwao. Jedenastka w jego wykonaniu zapewniła Stali prowadzenie. Sytuacja powtórzyła się już w doliczonym czasie gry. Tym razem jej bohaterem był Lucjan Klisiewicz, który przypieczętował prowadzenie swojego zespołu i awans do 1/16 Fortuna Pucharu Polski.
Trener za boiskiem
Trener Stali Stalowa Wola Ireneusz Pietrzykowski spotkania nie mógł obejrzeć z poziomu murawy. Po finale Pucharu Polski na szczeblu okręgu dostał karę na dwa mecze. Przebieg spotkania śledził jednak dokładnie bo tuż za ławką trenerską są schodki, na których mógł zgodnie z regulaminem przebywać.
Piątkowe losowanie
Już 29. września odbyło się losowanie par, które zmierzą się w ramach 1/16 Fortuna Pucharu Polski. Stal Stalowa Wola zagra na wyjeździe z trzecioligowa MKP Carina Gubin.
(eż)