Porażką przywitał się z „okręgówką” Jeziorak Chwałowice. Beniaminek przegrał u siebie ze Stalą Nowa Dęba 0:2.
Przed meczem z okazji awansu do ligi okręgowej drużyna Jezioraka Chwałowice otrzymała okolicznościowy puchar, który kapitanowi zespołu wręczył Marcin Zieliński – członek zarządu Komisji Gier podokręgu Stalowa Wola.
Uhonorowany został również wieloletni zawodnik i działacz Jezioraka, Konrad Fietko, który po 30 latach reprezentowania klubu z Chwałowic postanowił przejść na piłkarską emeryturę. W meczu ze Stalą pan Konrad wybiegł w podstawowej jedenastce i po 11. minutach został zmieniony przez Karola Skwarę. Dlaczego akurat w 11. minucie…?
– To był mój numer na koszulce. 11 to od zawsze była moja ulubiona liczba – mówi Konrad Fietko. – Poza tym dwa dni wcześniej, 11 sierpnia skończyłem 47 lat, a 4+7 równa się… 11.
Było miłe pożegnanie w Chwałowicach, zabrakło tylko zwycięstwa miejscowych. Zabrakło też w zespole gospodarzy trzech podstawowych piłkarzy: stopera Rafała Suszka, defensywnego pomocnika Jakuba Taraszki i bramkostrzelnego pomocnika Marcina Górniaka.
Pierwsza połowa spokojna, bardzo wyrównana. Początek drugiej należał do gospodarzy. Obraz gry uległ zmianie, kiedy w 58. minucie drugą żółtą kartkę zobaczył Marcin Oźga. Chwilę później grająca w przewadze Stal objęła prowadzenie. W 65. minucie wszedł na boisku Grzegorz Woźniak i od nowa rozruszał grę swojego zespołu. Jeziorak mimo osłabienia stworzył sobie trzy niezłe sytuacje strzeleckie, żadnej jednak nie zamienił na gola. W w ostatniej akcji meczu Szalony pokonał z bliska Osińskiego. Sędzia nie wznawiał już gry. Trzy punkty zgarnęła Stal.
– Czerwona kartka wymusiła zmiany w ustawieniu, ale zanim zaczęliśmy dobrze funkcjonować w dziesięciu, Stal wygrywała 1:0. Mimo osłabienia to my byliśmy drużyną aktywniejszą i prowadzącą grę. Szkoda niewykorzystanych szans na wyrównanie. Przegrywamy, ale z postawy drużyny jestem zadowolony – powiedział grający trener Jezioraka, Grzegorz Woźniak.
JEZIORAK CHWAŁOWICE – STAL NOWA DĘBA 0:2 (0:0)
0-1 Tereszkiewicz (61)
0-2 Szalony (90+5)
JEZIORAK: Osiński – Oskroba, Oźga, Oczkowski, Latawiec (75 Nowiński), Mateusz Kurkiewicz, Marcin Kurkiewicz, Ziółkowski (65 Olszewski), Maj, Koczwara (65 Woźniak), Fietko (11 Skwara)
STAL: Kalandyk – Gorzelany (F.Kizior), Tęczar, M.Kizior, Mokrzycki, Sudoł (Amjad), Styka, Tereszkiewicz (Kaczmarski)
Nowak, Szalony, Wilk
Sędziował Maksymilian Ciak (Sójkowa).
Czytaj także:
50 lat temu piłkarze Stali Stalowa Wola zadebiutowali w II lidze
Sokół Kamień zremisował z Izolatorem Boguchwała na inaugurację 4 ligi
Spadkowicz z Niska górą w spotkaniu z beniaminkiem z Jeżowego. Hat-trick Filipa Moskala