Po raz kolejny zmianie uległa organizacja ruchu na ulicy Rozwadowskiej. Przy skrzyżowaniu z ulicą Dąbrowskiego, obok szkoły podstawowej, zniknął znak STOP.
To miejsce jest kolejnym przykładem na to, że nie wolno jeździć na pamięć. Ledwo przyzwyczaili się kierowcy do zmiany pierwszeństwa, a już obowiązuje nowa organizacja ruchu.
Przypomnijmy, przez lata pierwszeństwo mieli poruszający się ulicą Rozwadowską, co zmieniło się jednak w połowie czerwca 2021 roku. Wtedy to przed skrzyżowaniem z ulicą Dąbrowskiego ustawiono znak Stop. Pierwszeństwo przejazdu dostali jadący od strony Stalowej Woli i skręcający w ulicę Dąbrowskiego. Wywołało to wówczas spore zamieszanie. Swoje zrobiły lata przyzwyczajeń i jazda na przysłowiową pamięć. Trzeba też przyznać, że także wizualnie biegnąca prosto ulica Rozwadowska jadącym nią może wydawać się być tą z pierwszeństwem.
Po dwóch latach obowiązywania nowego rozwiązania, znak B-20 (stop) zastąpiono znakiem A-7 (ustąp pierwszeństwa). Ma to pozytywnie wpłynąć na rozładowanie i upłynnienie ruchu pojazdów, który na ulicy Rozwadowskiej jest duży.
(it)