Drużyna Miejskiego Klubu Tenisowego w Stalowej Woli pokonała Górnika Łęczna i awansowała do finału Tenisowego Turnieju Miast, w którym powalczy nie tylko o Puchar Polski Amatorów, ale także o 40 tys. zł, bo tyle otrzyma zwycięski zespół. Także pozostali finaliści nie wrócą z Wrocławia, bo to właśnie tam odbędzie się finał – z pustymi rękami.
Zdobywcy drugiego miejsca otrzymają 20 tys. zł, trzeciego – 10 tys. zł, czwartego – 5 tys. zł, a pozostałe trzy zespoły, z miejsc 5-8, nagrody rzeczowe.
Półfinałowy mecz MKT z Górnikiem Łęczna nie dostarczył spodziewanych emocji. Tenisiści ze Stalowej Woli dominowali wyraźnie w każdym pojedynku. Wygrali cały mecz 6:0.
W grach pojedynczych Patrycja Komarska pokonała Paulinę Klimkiewicz 9:3, Katarzyna Nowak nie dała szans Paulinie Pawlik 9:1, a u panów Leszek Wrzesień wygrał z Łukaszem Chojnackim 9:4, a Łukasz Puk nie pozwolił Bartłomiejowi Marcowi wygrać gema, pokonał go 9:0.
Również w grach deblowych świetnie spisali się „emkateowcy”. Izabela Dubowik i Patrycja Komarska pokonały Paulinę Klimkiewicz i Paulinę Pawlik 9:4, a Łukasz Puk z Leszkiem Wrześniem „rozjechali” niczym… walec parę Łukasz Chojnacki/Bartłomiej Marzec 9:0.