15 lipca w Tryńczy odbyły się zawody pod ciekawą nazwą „Rekreacja leśna na sportowo”. Ten bieg na orientację z bardzo dobrym rezultatem ukończyli reprezentanci Stalowowolskiego Klubu Biegacza Anna Starońska i Marcin Siwek.
Do rywalizacji zaprosili San Jarosław Biegi na orientację, UKS Azymut Dębów oraz Lasy Państwowe, a na zaproszenie odpowiedzieli m.in. Anna Starońska i Marcin Siwek z SKB, którzy wystartowali na trasie Mistrzów (dystans 4,3 km). Tak opowiadali o niespodziance, która spotkała ich w trakcie zawodów:
– Biegacze, poruszający się we wszystkich kierunkach świata, nie byli w lesie sami. Na obszarze zawodów pojawiły się olbrzymie i nietypowe pojazdy Geofizyki Toruń, tzw. wibrosejsy czyli wibratory sejsmiczne wywołujące wibracje ziemi i bardzo duży hałas. Jak doczytaliśmy w internecie, niecodzienne zdarzenie, którego kilkukrotnie doświadczali uczestnicy zawodów było sztucznie wywoływanym trzęsieniem ziemi. Jest to sposób na sprawdzenie struktury geologicznej ziemi oraz złóż ropy naftowej i gazu. Wstrząsy nawiedziły centrum zawodów, przez co sam start się opóźnił.
Biegacze na orientację zmagać musieli się też z upałem, od którego nieco wytchnienia dawał las. Na trasie Anna Starońska nabawiła się kontuzji, ale udało jej się dotrzeć do mety na drugiej pozycji. Marcin Siwek musiał się bardzo natrudzić, żeby przy mocnej konkurencji pokonać trasę najszybciej. Udało się. Do Stalowej Woli wrócił ze złotym medalem.
(eż)