W czwartkowe przedpołudnie, 15 czerwca, biblioteka miejska w Stalowej Woli gościła cenioną autorkę książek dla dzieci i młodzieży – Renatę Piątkowską. Pisarce towarzyszyła Elżbieta Malwina Kożurno, która jest profesjonalnym lektorem.
W ramach wizyty odbyły się spotkania „Zbój, Mruk i reszta, czyli nasi bracia mniejsi w książkach Renaty Piątkowskiej” w Bibliotece Głównej, przy ul. Popiełuszki 10 oraz w Filii nr 2, przy ul. Siedlanowskiego 3.
Renata Piątkowska jest znaną i cenioną autorką, napisała dla dzieci ponad 50 książek pełnych ciepła i humoru. Jej publikacje zawierają też walor edukacyjny. Autorka jest ambasadorką akcji „Cała Polska Czyta Dzieciom”, została uhonorowana Orderem Uśmiechu oraz Odznaką Honorową za Zasługi w Ochronie Praw Dziecka INFANTIS DIGNITATIS DEFENSORI. Ukończyła socjologię na UJ, jest mamą Kacpra i Marty. Najchętniej spędza czas pisząc książki dla dzieci lub jeżdżąc konno.
W spotkaniu w Bibliotece Głównej uczestniczyli uczniowie trzech klas pierwszych z PSP nr 7 w Stalowej Woli, natomiast w spotkaniu w Filii nr 2 wzięli udział uczniowie klas pierwszych i drugiej z PSP Nr 4 w Stalowej Woli.
Autorka opowiadała dzieciom o swoich książkach w bardzo ciekawy, pełen humoru sposób. Przytoczyła historie o psach, które dokonywały czegoś niezwykłego – np. uratowały człowieka, pomogły mu wyzdrowieć lub nie mogły się z nim rozstać, o bohaterskiej kotce, która uratowała siebie i swoje dzieci z tonącego okrętu wojskowego w sposób, na który człowiek by nie wpadł, o koniach, które oprócz siły i szybkich nóg mają swój rozum i wielkie serce.
Pisarka zaapelowała by nigdy nie krzywdzić swoich podopiecznych, uświadamiała też dzieci jak ważne jest czytanie książek, które rozwija ich wyobraźnię i wzbogaca słownictwo.
Renata Piątkowska zachęcała do sięgnięcia po książki: „Gdyby jajko mogło mówić”, „Mądra głowa zna przysłowia”, „Z przysłowiami za pan brat” i „Szczęście śpi na lewym boku”, które zapoznają młodego czytelnika z przysłowiami, przesądami i zwyczajami w naszej kulturze. Jej twórczość wyróżnia się niezwykłym humorem, bo jak sama powiedziała zależy jej na tym, aby czytając dzieci świetnie się bawiły i śmiały od ucha do ucha. – Chcę złapać Waszą uwagę poczuciem humoru – powiedziała podczas spotkania. Opowiadała również o zwierzętach, które często są głównymi bohaterami jej opowiadań. Historie opisane w tych książkach wydarzyły się kiedyś naprawdę. Dzieci z zainteresowaniem słuchały opowieści o psie Basko, który uratował swoją panią przed kradzieżą czy kotce Wierusi, która uratowała swoje kocięta przed utonięciem na pokładzie okrętu wojennego.
W obu spotkaniach pisarce towarzyszyła Elżbieta Malwina Kożurno, która jest profesjonalnym lektorem. Pani Malwina odczytała fragmenty książek, a wspaniała interpretacja sprawiła, że dzieci słuchały z ogromnym zaciekawieniem. Wesołe historyjki wprawiły je w doskonały humor, czego dowodem były wybuchy gromkiego śmiechu.