Muzeum Regionalne w Stalowej Woli udostępniło mieszkańcom dwie nowe wystawy, które otwarte będą przez cały okres wakacyjny. Można na nich zobaczyć piękne, tradycyjne i inspirujące polskie wycinanki. Wernisaż z udziałem artystów prezentujących swoje prace odbył się 4 czerwca.
Pierwsza z wystaw zatytułowana „Podróże wycinanek”, prezentuje ponad 70 prac pochodzących z Muzeum Częstochowskiego.
– Są to prace konkursowe, które były przygotowywane przez lata na konkursy sztuki ludowej dla Muzeum Częstochowskiego. Jest to wspaniały efekt pracy wielu twórców ludowych, uznanych w całej Polsce, ale nie tylko, również ludzi, którzy zachwycili się wycinanką tradycyjną i stworzyli swoje własne stylizacje, oraz można powiedzieć, prawdziwe obrazy wycinane w papierze. Są wycinanki kurpiowskie, łowickie, sieradzkie, lubelskie, rawskie oraz wycinanki nietradycyjne. Tutaj warto zwrócić uwagę na Marka Maksymowicza, artystę znanego z innej twórczości, na przykład malowania murali – mówi Elżbieta Skromak, opiekun działu etnograficznego w Muzeum Regionalnym.
Odpowiedzią naszego muzeum na tę ekspozycję jest wystawa przygotowana przez Elżbietę Skromak, prezentująca wycinankę lasowiacką „Wytnij po lasowiacku. Od tradycji do inspiracji”.
– Tutaj przede wszystkim ważne jest to, żeby pokazywać, promować także naszych artystów lokalnych, którzy wycinanką lasowiacką się zajmują i można powiedzieć, że ocalili od zapomnienia tę formę sztuk plastycznych – dodaje Elżbieta Skromak.
Jej wielką propagatorką była charyzmatyczna twórczyni ludowa Maria Kozłowa z d. Wiącek, pochodząca z Machowa (1910-1999), która swoje życie poświęciła rozpowszechnianiu kultury ludowej Lasowiaków. Jej prace znajdują się w muzeach etnograficznych, a Muzeum Regionalne w Stalowej Woli posiada pokaźną kolekcję wycinanek dotąd niepokazywanych.
Na niedzielnym wernisażu obecna była córka Marii Kozłowej, pisarka Dorota Kozioł, która kontynuuje dzieło swojej mamy, i której wycinanki, też możemy oglądać w naszym muzeum.
Spuścizna Marii Kozłowej inspirowała i inspiruje nadal kolejne pokolenia, dlatego obok jej papierowych dekoracji zaprezentowane zostało również rękodzieło innej znanej „Lasowiaczki”, Anny Rzeszutowej z Baranowa Sandomierskiego, oraz artystek, które dzisiaj nawiązują do kultury ludowej regionu lasowiackiego: Janiny Piechoty i Teresy Walskiej z Centrum Kultury Lasowiackiej w Cyganach, Barbary Sroczyńskiej z Zespołu „Lasowiaczki” z Baranowa Sandomierskiego i Renaty Sendrowicz zajmującej się etnodizajnem. W pracach artystek można zobaczyć odwołanie do tradycji i wzornictwa lasowickiego, ale również wypracowanie własnej stylistyki w wykonywaniu współczesnej wycinanki.
Akcent muzyczny podczas wernisażu zapewniła Kapela Ludowa „Lasowianka” działająca przy Zespole Pieśni i Tańca „Lasowiacy” Miejskiego Domu Kultury w Stalowej Woli.
Wystawom towarzyszy edukacyjna oferta warsztatowa z udziałem twórczyń.