Kara do 10 lat pozbawienia wolności grozi dwóch mężczyznom, którzy w Chmielowie ( gmina Nowa Dęba) włamali się do piwnicy w domu jednorodzinnym i ukradli wino domowej roboty. Rabusie wypili trunek i zasnęli. Włamywaczy obudzili wezwani na miejsce policjanci. Sprawcy trafili do policyjnego aresztu. Już usłyszeli zarzuty. O ich losie zdecyduje teraz sąd.
W poniedziałek, 29 maja, po godz. 16, policjanci z Nowej Dęby otrzymali zgłoszenie o włamaniu do piwnicy w domu jednorodzinnym. Z przekazanych informacji wynikało, że z piwniczki sprawcy opróżnili dwa gąsiory z winem domowej roboty.
Na miejsce udali się policjanci. Obok posesji w której było włamanie spali dwaj mężczyźni, a z ich ust czuć było silną woń alkoholu. Funkcjonariusze obudzili włamywaczy, którzy nie kryli zdziwienia, widząc nad swoimi głowami policjantów.
Sprawcami okazali się dwaj mieszkańcy gminy Nowa Dęba w wieku 30 i 56-lat. Notowani w przeszłości za popełniane przestępstwa. Sprawcy trafili do policyjnego aresztu.
Policjanci ustalili, że obaj mężczyźni z piwnicy ukradli ponad 3 litry wina domowej roboty. Sprawcy zostali przesłuchani, usłyszeli zarzuty popełnienia przestępstwa.
Kodeks karny za kradzież z włamaniem przewiduje karę pozbawienia wolności od 1 roku do lat 10.
Teraz o dalszym losie mężczyzny będzie decydował sąd.