Nadleśnictwo Rudnik to gospodarz tegorocznych Regionalnych Obchodów Święta Lasu. Powodów do świętowania było więcej – po generalnym remoncie i przebudowie 12 maja oficjalnie oddano do użytku nową siedzibę Nadleśnictwa Rudnik. W uroczystościach uczestniczył Józef Kubica, dyrektor generalny Lasów Państwowych.
Święto Lasu wiąże się z zakończeniem corocznej akcji odnawiania lasów. Dla leśników to czas, kiedy mogą cieszyć się, że wszystko zgodnie z planem posadzili. Po raz pierwszy polscy leśnicy świętowali 100 lat temu, w 1933 roku. W dokumencie wydanym wtedy z okazji Święta Lasów czytamy: „Bez lasu Polska obejść się nie może, jak nie może obejść się bez lasu kraj żaden ani naród. Las to źródło bogactwa narodowego, to podstawa dobrobytu, to potęga naszego ducha, to nasze zdrowie, to nasza osłona przed wrogiem”.
Piątkowe obchody rozpoczęła koncelebrowana polowa msza święta, odprawiona na placu obok nowej siedziby Nadleśnictwa Rudnik. Organizatorzy uroczystości zadbali nie tylko o klimatyczne, leśne dekoracje. Oryginalny akcent stanowiła oprawa muzyczna przygotowana przez Zespół Sygnalistów Myśliwskich “Polesia Czar”.
Po nabożeństwie, w części oficjalnej, licznie zgromadzeni byli świadkami wręczanie medali i odznaczeń. W swoich wystąpieniach leśnicy nie ukrywali, że obecnie przeżywają trudny okres. Mówiono wprost, że wszystkie decyzje w sprawie polskich lasów powinny mieć suwerenny charakter. – Rola leśników jest bardzo ważna, ale nadchodzą dla nas trudne czasy, ponieważ Unia Europejska w myśl strategii „Fit for 55”, chce zamknąć polskie lasy. Nie pozwolimy na to – powiedział Józef Kubica, dyrektor generalny Lasów Państwowych.
Z kolei wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł podkreślał m.in. znaczenie pracy leśników dla lokalnej społeczności. – Leśnicy są zaangażowani w bardzo wiele działań, które służą nam wszystkim – mówił wiceminister, któremu dyrektor Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych Andrzej Borowiec przyznał statuetkę „Przyjaciel Lubelskich Lasów”.
Organizacja Regionalnych Obchodów Święta Lasu to dla Nadleśnictwa Rudnik wyróżnienie. – Zbiegło się to z otwarciem nowej siedziby naszego nadleśnictwa. Stary budynek został całkowicie przebudowany, warunki do pracy w nim były złe, miał niskie, małe pomieszczenia, w dodatku systematycznie była zalewana piwnica. Stąd decyzja o jego całkowitej przebudowie. Prace wykonane zostały w dwa lata, choć to był ciężki czas: pandemia, wojna na Ukrainie. Wykonawca jednak podołał, zmieścił się i w terminie, i w zaplanowanej kwocie – powiedział „Sztafecie” Andrzej Tofilski, nadleśniczy Nadleśnictwa Rudnik. – Ale za różowo nie jest. Nie możemy sobie pozwolić, aby lasy były sterowane z zewnątrz. Sto lat historii polskiego leśnictwa obliguje nas do walki o lasy. Każdy z nas, leśników, wie jak o lasy zadbać. Zwiększyliśmy naszą lesistość do prawie 30 procent, a po drugiej wojnie było 23. O las trzeba zadbać, aby kolejne pokolenia mogły się z niego cieszyć. Bruksela zaleca całkowie wyłączenie jednej dziesiątej kraju z gospodarki leśnej. W Nadleśnictwie Rudnik oznacza to likwidację jednego leśnictwa. Według Unii, na etapie tworzenia planów urządzania lasu, wszyscy ekolodzy, ale też pseudoekolodzy, w ramach konsultacji ingerowaliby w nasze operaty i je blokowali. Gospodarka leśna byłaby blokowana. Ale nasze społeczeństwo jest mądre, ono potafi odróżnić prawdy od półprawdy, wie czym jest las – powiedział nadleśniczy.
A czego życzą sobie leśnicy z okazji swojego święta? – Życzymy sobie tradycyjnie: zdrowia, pomyślności, spokoju i – jak w naszym powiedzeniu – żeby bór darzył! – usłyszeliśmy od Andrzeja Tofilskiego.
(it)
Decyzją Dyrektora Regionalnego Dyrekcji Lasów Państwowych w Lublinie, Andrzeja Borowca, Kordelasem Leśnika Polskiego uhonorowani zostali:
Mirosław Mach, Nadleśniczy Nadleśnictwa Gościeradów – z zawodu i zamiłowania leśnik, od początku swojej 30-letniej kariery zawodowej związany z Lasami Państwowym. Zajmował wszystkie szczeble stanowisk, od stażysty aż do nadleśniczego, wcześniej w Nadleśnictwie Kraśnik, obecnie w Nadleśnictwie Gościeradów. Cieszy się dużym szacunkiem społecznym, od 25 lat wybierany na radnego, pełni niezmiennie od wielu lat rolę Przewodniczącego Rady Miasta. Z jego inicjatywy i dzięki jego zaangażowaniu udało się zrealizować wiele wartościowych inwestycji oraz rozwinąć współpracę z lokalnymi organizacjami.
Radosław Korzeniewicz, zastępca nadleśniczego Nadleśnictwa Nowa Dęba – leśnik z zawodu i zamiłowania. W Lasach Państwowych pracuje od 24 lat, w tym od ponad 12 lat pełni funkcję zastępcy nadleśniczego Nadleśnictwa Nowa Dęba. Zaangażowany w upowszechnianie tradycji i kultury leśnej. Cieszy się szacunkiem w środowisku leśnym i myśliwskim. Chętnie uczestniczy w edukacji leśnej społeczeństwa. Aktywnie współpracuje z organizacjami pozarządowymi i władzami samorządowymi.
Tomasz Maślach, zastępca nadleśniczego Nadleśnictwa Rudnik – od początku swojej zawodowej 18-letniej kariery związany z Nadleśnictwem Rudnik, gdzie przeszedł różne szczeble, zaś od 2015 roku piastuje funkcję zastępcy nadleśniczego. Czynnie wspiera działalność Lasów Państwowych na polu upowszechniania tradycji i kultury leśnej. Współpracuje m.in. z Rudnickim Stowarzyszeniem Pasjonatów Historii, z Towarzystwem Miłośników Ziemi Rudnickiej, jak również ze stowarzyszeniami i bractwami flisackimi. Wiceprzewodniczący zarządu oddziału Polskiego Towarzystwa Leśnego oraz Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Leśnictwa i Drzewnictwa. Działa na rzecz renowacji grobów przedwojennych rudnickich leśników.
Maciej Szkutnik, komendant Posterunku Straży Leśnej w Nadleśnictwie Rozwadów.
Medale „Za Długoletnią Służbę” otrzymali:
Medal Złoty – leśniczy Leśnictwa Moskale Piotr Starek, pracownik Nadleśnictwa Rozwadów
Medal Srebrny – nadleśniczy Nadleśnictwa Rudnik Andrzej Tofilski