249 zawodniczek i zawodników z 16 klubów województwa podkarpackiego oraz gościnnie z Małopolski i Ukrainy uczestniczyło w 19. Otwartych Mistrzostwach Przemyśla. 6 medali przywieźli lekkoatleci Stali Stalowa Wola.
Dwa razy wchodził na podium Piotr Rydzik. W rzucie dyskiem zajął pierwsze miejsce. Uzyskał odległość 47,99 i o ponad 11 metrów wyprzedził Dawida Błahuciaka z Tempa 5 Przemyśl (36,56) i i ponad 13 metrów Antoniego Bonarka z Dębicy (34,10). Ta sama trójka zawodników wywalczyła medale w pchnięciu kulą, z tym, że „złoto” trafiło do Bonarka (15,10), „srebro” do Rydzika (14,83), a „brąz” do reprezentanta gospodarzy.
Drugim zawodnikiem Stali, który został mistrzem Przemyśla był Korneliusz Wamyj. Podopieczny trenerów; Moniki Kłosowskiej i Stanisława Anioła nie miał sobie równych w biegu na 300 m w kategorii U-14. Jako jedyny pokonał dystans w czasie poniżej 45 sekund – 44,05.
Również ze złotym medalem wróciła z Przemyśla Martyna Bednarczyk – najszybsza zawodniczka biegu na 300 m U-14. Wygrała czasem 44,34. Wicemistrzostwo wywalczyła jej koleżanka klubowa Alicja Kapuścińska (44,87). Na miejscu czwartym została sklasyfikowana Weronika Reichert (45,47), a na piątym czwarta „Stalówka”, Hanna Skrok (45,88). Wszystkie poprawiły rekordy życiowe.
Jedną z najciekawszych konkurencji, na która ostrzyli sobie apetyty kibice lekkoatletyczni w Przemyślu był bieg na 400 m kobiet. Na starcie stanęły zawodniczki, które z niejednych juz mistrzostw Polski przywiozły medale, reprezentowały Polskę za granicą. Mowa o wychowankach Victorii Stalowa Wola, Oliwii Pakule, która wróciła do biegania po ponad 4-letnim rozbracie ze sportem spowodowanym kontuzją, operacją i długą rehabilitacją oraz Agnieszce Dybce, reprezentującej obecnie Resovię.
W 2015 roku Pakuła potrafiła pokonać dystans 400 m w czasie 54,48 (Gdańsk, 2015 r.), a rekord Dybki przed biegiem w Przemyślu wynosił 56,67 (Stalowa Wola, 2021 r.).
Tym razem tak szybko żadna nie pobiegła, ale tylko one liczyły się w walce o zwycięstwo. Ostatnie słowo należało do Dybki, która wygrała czasem 57,20, a Pakuła była druga, czas 57,66.