Pod takim hasłem z mieszkańcami Niska spotkali się w poniedziałek parlamentarzyści reprezentujący w parlamencie ugrupowania opozycyjne. Spotkanie miało charakter otwarty i było dostępne dla wszystkich zainteresowanych.
Do Zielonego Dworku 24 kwietnia br. przybyli politycy opozycji, Platformy Obywatelskiej i Koalicji Obywatelskiej: senator Magdalena Kochan i posłowie Katarzyna Lubnauer i Paweł Papke. Dlaczego przyjechali właśnie do Niska?
– W całym województwie podkarpackim prowadzimy akcję „Tu jest przyszłość”. Staramy się być we wszystkich miastach powiatowych. Dzisiaj podyskutowaliśmy trochę o polityce, o samorządności, a przede wszystkim o wyborach, które za pół roku odbędą się w naszym kraju. To będą bardzo ważne, kluczowe wybory. Zapraszamy wszystkich do tego, aby aktywnie wspierać partie opozycyjne, oczywiście Koalicję Obywatelską, Platformę Obywatelską, ale przede wszystkim żeby pójść do wyborów i oddać ważny, skuteczny głos. Liczymy na zmianę tej niedobrej formacji, jaką jest Prawo i Sprawiedliwość – powiedział po spotkaniu poseł Paweł Papke. Powiedział też, że ze spotkania wyniósł dobre wrażenie. Przybyłych ocenił na zaangażowanych politycznie i samorządowo.
Pozytywne wrażenia miała po spotkaniu także poseł Katarzyna Lubnauer. – Padały ciekawe pytania, z różnych dziedzin, ale większość o demokrację. Widać było, że ci ludzie naprawdę wiedzą jaka jest rola i waga wyborów 2023 roku. To nie są jedne z wielu wyborów, to są wybory o wszystko. O to, jaka będzie Polska. Liczy się każdy głos – podzieliła się swoimi wrażeniami pani poseł. Podkreślała, że ważne jest, aby „pilnować wyborów 2023 roku”, żeby każdy mógł zagłosować na kogo chce, i abyśmy nie byli obojętni.
Senator Magdalena Kochan pogratulowała po spotkaniu jego organizatorowi, przewodniczącemu struktur Platformy Obywatelskiej. – Taka ilość osób w tak trudnym, nieprzychylnym Platformie Obywatelskiej terenie, o godzinie 13, to wielka dla mnie doza optymizmu, ponieważ wszędzie gdzie są ludzie, którzy myślą podobnie możemy budować nasz kraj mądrzej, lepiej, uczciwiej. Moi wyborcy na Pomorzu Zachodnim, gdzie wygrywamy jako Platforma Obywatelska, niczym nie różnią się od wyborców w Nisku, czy na Podkarpaciu. Mamy może większą dozę optymizmu na zachodzie i większą wiarę w to, że potrafimy wygrać żeby kraj postawić na nogi niż tu, kiedy jeszcze wszystkim się wydaje, że 500 plus i obietnice 13. i 14. emerytury pochodzą z niewiadomego źródła pieniędzy, a nie z naszych portfeli – mówiła senator.
(it)