Odwiedzając nową wystawę w Galerii Malarstwa Alfonsa Karpińskiego w Rozwadowie, niejeden dorosły powróci wspomnieniami do czasów swojego dzieciństwa. A wszystko za sprawą zabawek, które mimo upływu lat się nie starzeją.
„Nie tylko męski świat zabawek mechanicznych”, to nowa propozycja stalowowolskich muzealników, której oficjalne otwarcie odbyło się 16 kwietnia. Eksponaty pochodzą z Muzeum Dobranocek w Rzeszowie oraz od prywatnych kolekcjonerów: Piotra Dziepaka, Mariusza Kmity i Marii Wieczorek.
– Jeśli chodzi o moje zabawki, to są to głównie zabawki z Europy Wschodniej. Są to zabawki mechaniczne, najbardziej tajemnicze dla dzieci w ówczesnym czasie, dlatego, że ta druga połowa ubiegłego wieku, to moment gdy rozwój elektroniki oraz szeroko pojętej mechaniki był bardzo dynamiczny, stąd przełożyło się to również na zabawki. Wszystkie mechanizmy jakie są w tych zabawkach są bardzo interesujące, dlatego też zabawki są zarówno z napędem elektrycznym, zasilane bateriami, jak również poprzez koło napędowe, czy nakręcane na kluczyk sprężynowy. Myślę, że każdy będzie w stanie wrócić pamięcią do jakiejś zabawki z przeszłości, dlatego że każda z tych zabawek to też historia czyjegoś dzieciństwa i wielu przyjemnych chwil – mówił Piotr Dziepak.
Drugi kolekcjoner, Mariusz Kmita, gromadził przez lata głównie zabawki polskie z okresu PRL.
– Myślę, że zainteresowani tą wystawą, są głównie ci, którzy pamiętają te czasy i ta łezka za tymi minionymi czasami się w oku kręci, bo to było nasze dzieciństwo. Kiedyś te zabawki były dosyć drogie więc szanowało się, dlatego one do tych czasów dotrwały – wspomniał Mariusz Kmita, który w przyszłości planuje otwarcie w Rzeszowie muzeum „zabawek z duszą”.
Na wystawie znalazły się również eksponaty z prywatnej kolekcji Marii Wieczorek, która niestety nie mogła uczestniczyć w niedzielnym otwarciu. Z jej zbiorów pochodzą zabawki głównie dla dziewczynek, jak: lalki, maszyny do szycia, roboty kuchenne, wózki itp.
Wystawie towarzyszą rodzinne warsztaty edukacyjne oraz strefa zabaw, gdzie można wypróbować zabawki.
– To przedsięwzięcie nie tylko związane jest z wystawą, ale też z edukacją. Do ekspozycji przygotowany został bogaty program edukacyjny, zajęć tematycznych i warsztatów. Jest także strefa zabaw, w której można wypróbować zabawki, przybić pieczątkę z jednym z eksponatów – mówiła Katarzyna Lubas, kurator wystawy, a jednocześnie dyrektor Muzeum Dobranocek w Rzeszowie.
Ekspozycja będzie czynna do 2 lipca.