1 remis i 4 porażki, 1 bramka zdobyta i aż 16 straconych – tak wygląda bilans Sokoła Nisko w rundzie wiosennej. Sytuacja naszej drużyny jest nie do pozazdroszczenia.
W piątek (14 lipca) Sokół gościł w Boguchwale i w spotkaniu z bardzo dobrze prezentującym się od początku rundy rewanżowej Izolatorem niewiele miał powiedzenia. Gospodarze objęli prowadzenie w 32. minucie po uderzeniu Krystiana Wilka z rzutu wolnego. Niedługo po wznowieniu gry po przerwie drugą bramkę dla Izolator zdobył Przemysław Nalepka i po tym ciosie niżanie już się nie podnieśli. Dziesięć minut przed końcem regulaminowego czasu gry wynik ustalił Mateusz Kasprzyk. Izolator po raz trzeci w tej rundzie wygrał 3:0, a piłkarze Sokoła po raz czwarty schodzili z boiska ze spuszczonymi głowami.
W najbliższej kolejce, nasza drużyna zmierzy się u siebie z Głogovią (22 kwietnia, godzina 17).
IZOLATOR – SOKÓŁ 3:0 (1:0)
1-0 K.Wilk (32), 2-0 Nalepka (47), 3-0 Kasprzyk (80)
IZOLATOR: Dybski – T.Nalepka, Kasprzyk (82 Noga), Gajdek – K.Wilk, Majcher, Walas (61 Cach), J.Wilk (67 Urbaniak), Kowal (74 Kusy)- P.Nalepka, Frydrych (67 Oreńczuk).
SOKÓŁ: Polit – Gnatek, Drelich, M.Pyryt – Omuru, Bednarz, Bigas, F.Moskal, Dziopak, Chamera – Mistrzyk.
Sędziował Krzysztof Pachołek (Lubaczów). Żółta kartka: Fydrych.
