Od 1 kwietnia 2023 r. Elektrociepłownia Stalowa Wola (ECSW) podnosi o 20 proc. stawkę za wytwarzane tu ciepło. To druga podwyżka w ciągu ostatnich czterech miesięcy – od grudnia 2022 r. taryfa poszła tu w górę o 10 proc., co w praktyce zimowych miesięcy (grudzień-styczeń-luty) przełożyło się na ok. 15-procentowe podwyżki. – Dalej mamy jedne z najniższych, jeśli nie najniższe, ceny ciepła w regionie – powiedział „Sztafecie” prezes zarządu ECSW Daniel Karkoszka.
Elektrociepłownia ta działa w oparciu o blok gazowo-parowy o mocy 450 MW (umożliwia on skojarzoną produkcję prądu i ciepła). Głównym odbiorcą ciepła jest Miejski Zakład Komunalny zaopatrujący mieszkańców Stalowej Woli oraz spółka Enesta dostarczająca ciepło i parę technologiczną zakładom w strefie przemysłowej.
Wprowadzana od kwietnia br. podwyżka ma obowiązywać do kwietnia 2024 r. ECSW planowała wprowadzić ją od marca br., ale Urząd Regulacji Energetyki zdecydował, że wejdzie w życie od 1 kwietnia 2023 r.
– Ta taryfa odnosi się do ceny jednoskładnikowej, to tzw. uśredniona cena ciepła, zawierająca trzy elementy: moc, ciepło i jego nośnik. To łączne opłaty za te trzy elementy wzrosną w sumie o 20 procent. Ta podwyżka uwzględnia zarówno okresy, gdy pobór ciepła jest mniejszy, jak i te zimowe – wyjaśnia prezes Karkoszka.
Dodajmy jednak, iż wcale nie jest przesądzone, iż nowa taryfa obowiązywać będzie do końca marca 2024 r. Jeśli ceny gazu ziemnego będą rosły, a rynek tego surowca będzie niestabilny, to możliwa jest wcześniejsza zmiana, czyli wzrost wysokości taryfy. Tak było właśnie w grudniu 2022 r., gdy ówczesna cena ciepła miała obowiązywać do końca lutego 2023 r. W związku z sytuacją na rynku gazu Elektrociepłownia Stalowa Wola wcześniej wystąpiła jednak do URE o zgodę na podwyżkę i ta weszła w życie od 1 grudnia 2022 r. Poprzednia „planowa” podwyżka została natomiast wprowadzona od marca 2022 r., gdy lokalne ciepło zdrożało 17 proc.
– Ten obecny wzrost jest umiarkowany, wynikający z uspokojenia się sytuacji na rynku gazu. Miejmy nadzieję, że nową taryfę uda się utrzymać przez cały rok. Dalej mamy jedne z najniższych, jeśli nie najniższe, ceny ciepła w regionie – mówi Daniel Karkoszka.
Podkreśla też, iż w swej działalności biznesowej Elektrociepłownia Stalowa Wola uwzględnia czynnik społeczny, zwłaszcza w tak trudnych ekonomicznie czasach kryzysu energetycznego i wojny w Ukrainie, i nie chce zarabiać na mieszkańcach, wysoko windując ceny ciepła. Ale musi też zarobić na swoje utrzymanie w sytuacji, gdy rosną bieżące koszty jej działalności.
Jak się dowiadujemy, nie wszyscy kontrahenci MZK, np. Spółdzielnia Mieszkaniowa w Stalowej Woli, podnieśli lokatorom opłaty za ciepło w związku z grudniową podwyżką. SM pokryła ją z zaliczek. Teraz jednak już tak nie będzie.
– W kwietniu dostarczymy mieszkańcom informacje o nowych stawkach za ciepło i centralną ciepłą wodę obowiązujących od maja – powiedział „Sztafecie” prezes Spółdzielni Mieszkaniowej Artur Pychowski.
Wysokość taryfy za wytwarzanie ciepła to 70 proc. rachunku, jaki finalnie płaci indywidualny odbiorca. Pozostałe 30 proc. to opłata przesyłowa, pobierana przez Miejski Zakład Komunalny w Stalowej Woli. Obecna obowiązuje do końca maja 2023 r.
– Na pewno w obecnym sezonie grzewczym nie będziemy podnosić jej wysokości. To mogę zagwarantować – zapewniał „Sztafetę” w grudniu 2022 r. prezes MZK Radosław Sagatowski.
Na koniec marca b.r. ceny gazu na rynkach światowych w stosunku do początku 2023 roku spadły pond dwukrotnie…
źródło: https://www.bankier.pl/inwestowanie/profile/quote.html…
Co na to ECSW i nasz przedstawiciel w Radzie Nadzorczej w PGNiG?