Dwaj uczniowie ze Stalowej Woli zajęli wysokie miejsca w finale ogólnopolskiej IV Olimpiady Historycznej Juniorów. Na 76 uczestników z całej Polski, uczniowie stalowowolskich podstawówek zajęli odpowiednio czwarte i jedenaste miejsce. Podczas finału, który odbył się w Poznaniu, nasze województwo reprezentowała łącznie czwórka młodych historyków.
Czwarte miejsce na IV Olimpiadzie Historycznej Juniorów, zajął Jakub Długosz, uczeń szóstej klasy w Publicznej Szkole Podstawowej nr 12 im. Jana Pawła II.
– Kuba interesuje się historią już od najmłodszych lat. Bardzo ciekawił się różnymi bitwami czy sprzętem wojskowym. Od momentu, kiedy nauczył się czytać, to zainteresowały go kwestie związane z historią, chociaż bardziej skupiał się na takich ciekawostkach historycznych, niż na suchych faktach. Byliśmy zaskoczeni, kiedy między innymi opowiadał nam o parametrach, jakie miał pancernik „Bismarck” – wyjaśnia Justyna Długosz, mama Jakuba. – Swojego czasu, Kuba bardzo interesował się też zamkami na szlaku Orlich Gniazd, wiedział o nich dosłownie wszystko, interesowała go architektura, a kiedy już w szkole rozpoczął naukę historii, zainteresował się starożytnością. Jak na dziecko, to miał niesamowitą wiedzę i chęć jej pogłębiania – dodaje.
Bardzo szybko, pasję do zgłębiania tajników historii zauważyła w Kubie jego nauczycielka historii, Marzena Kozioł, która w piątej klasie zaproponowała swojemu uczniowi udział w konkursie kuratoryjnym. Kuba wprawdzie nie wyszedł wtedy poza etap szkolny, ale i tak w „dwunastce” jego wynik był najlepszy, mimo że startowało z nim wielu starszych uczniów. To, co nie udało się w piątej klasie, powiodło się rok później.
– Kuba w szóstej klasie nie tylko dostał się do finału ogólnopolskiej olimpiady, ale także przeszedł rejonowy etap konkursu kuratoryjnego z historii i teraz przygotowuje się do etapu wojewódzkiego, który odbędzie się 14 kwietnia – mówi Justyna Długosz.
Sukces Jakuba Długosza jest tym większy, że podstawą programową obu konkursów, jest materiał przewidziany dla uczniów ósmej klasy, więc musiał opanować materiał z szóstej, siódmej i ósmej klasy, oraz oczywiście przeczytać książki, będące lekturami w konkursie.
– Większość osób startujących w finale, to uczniowie klas siódmych i ósmych, stąd sukces Kuby jest tym większy, że osoba która zajęła pierwsze miejsce, zdobyła 98 punktów, a Kuba zgromadził ich 94 – dodaje mama „młodego historyka”.
Zarówno wcześniejszy, wojewódzki etap IV Olimpiady Historycznej Juniorów, jak i konkurs kuratoryjny, to ogrom materiału do przyswojenia. Oprócz przygotowań do olimpiady, uczniowie musieli pilnować swoich codziennych obowiązków związanych z innymi przedmiotami.
– Każdego dnia przygotowywaliśmy się z Kubą Szcząchórem do egzaminu ustnego w Poznaniu. Musieliśmy przepracować wiele materiału. Rozmawialiśmy nie tylko o lekturach, które czytał, ale też o wydarzeniach historycznych, które mogły pojawić się w zadaniach. Kuba świetnie poradził sobie mentalnie. Podczas egzaminu, musiał stać się specjalistą w dziedzinie starożytności i średniowiecza i wywiązał się z tego zadania – mówi Mateusz Korpal, nauczyciel historii w Publicznej Szkole Podstawowej z Oddziałami Integracyjnymi nr 7 im. Mikołaja Kopernika w Stalowej Woli.
Jakub Szcząchór, który w Poznaniu zajął 11 miejsce, opowiada o dużej ilości materiału do przeczytania i przekonuje, że tak duża ilość książek wcale go nie przeraziła, bo bardzo lubi czytać.
– Przygotowując się do olimpiady na poziomie wojewódzkim, musiałem przygotować się na temat życiorysu Mikołaja Kopernika. Przeczytałem wiele artykułów i zapoznałem się ze źródłami, podanymi przez organizatorów. Po tym etapie, skupiłem się już na czytaniu lektur i przygotowywaniu do egzaminu ustnego w Poznaniu. Wybrałem cztery książki. Trzy na temat średniowiecza i jedną na temat starożytności. Jedno z pytań jakie otrzymałem, dotyczyło życia za pierwszych Piastów, a drugie pytanie odnosiło się do wpływu Justyniana na Cesarstwo Bizantyjskie. Wydaje mi się, że lepiej odpowiedziałem na to drugie pytanie – opowiada uczeń ósmej klasy w stalowowolskiej „siódemce”.
Jakub Szcząchór, podobnie jak Jakub Długosz, skupia się teraz na przygotowaniach do wojewódzkiego etapu konkursu kuratoryjnego z historii.
– Kuba zostając laureatem ogólnopolskiej olimpiady, zapewnił sobie swobodę w wyborze szkoły średniej, stąd nie mają już większego znaczenia punkty zdobyte na egzaminie ósmoklasisty. Znając jednak jego podejście do obowiązków, będzie starał się uzyskać jak najlepszy wynik, podobnie jak chce dobrze wypaść podczas konkursu historycznego w Rzeszowie – przekonuje Mateusz Korpal.
Jak zgodnie twierdzą nauczyciele oraz rodzice naszych laureatów, doświadczenie zebrane podczas egzaminów, zwłaszcza ustnych, będzie procentowało w przyszłości, bo przecież obu uczniów czeka na dalszych etapach edukacji, niejedno spotkanie z komisją egzaminacyjną.
Oprócz Jakuba Długosza oraz Jakuba Szcząchóra, nasze województwo podczas finałów reprezentowała także Julia Bezara z Sędziszowa Małopolskiego, oraz Oskar Irzyk z Rzeszowa.
(pm)
Brawo! Hej Stalowa, lowa!